
Realizacja przez kolejarze rządy tzw. polityki klimatycznej UE spowodowała, że ceny prądu w Polsce należą obecnie do najwyższych w Unii Europejskiej. W ocenie Konfederacji sztuczne zawyżanie cen energii niszczy polską gospodarkę
„Konfederacja po raz kolejny alarmuje, że celowe obciążanie przez Unię Europejską produkcji energii z tanich i stabilnych źródeł, jak np. węgla prowadzi do degradacji polskiej gospodarki” – informuje portal dorzeczy.pl.
Narzucane przez UE sztuczne opłaty za emisję dwutlenku węgla przez tzw. system ETS, realizowane przez polskie rządy, powodują ogromne wzrosty cen energii, co wpływa na poziom życia obywateli jak i na sytuację polskich przedsiębiorstw. I nie tylko polskich – unijne regulacje powodują, że wiele przedsiębiorstw działających na terenie UE przenosi się na inne kontynenty, głównie do Azji. Jednak, jak przyznają politycy Konfederacji, polityka klimatyczna szczególnie dramatycznie odbija się na kondycji polskich przedsiębiorstw. – Jak wskazują analitycy, ceny energii w Polsce przekroczyły punkt graniczny – podkreśla Andrzej Kuświk, kaliski przedsiębiorca, lider partii Nowa Nadzieja w regionie.
– Taka sytuacja wpływa bardzo negatywnie na konkurencyjność polskich firm. Wiele przenosi się zagranicę a wiele zwalnia pracowników. Od początku roku zwolnienia grupowe zapowiedziało 160 polskich przedsiębiorstw. Zagrożonych jest ponad 20 tysięcy miejsc pracy – ocenia A. Kuświk.
Oceny polityki klimatycznej dokonał także wicemarszałek sejmu Krzysztof Bosak, prezes Ruchu Narodowego. Przypomniał, że do niedawna Polska miała jedne z najniższych cen energii elektrycznej w Europie i wskazał, jakie czynniki spowodowały jego lawinowy wzrost. To akceptacja Zielonego Ładu i Fit for 55, czyli radykalizacja celów redukcji emisji CO2. Jego zdaniem nie wynikają one z uwarunkowań ekonomicznych ale ideologicznych.
– Ta polityka nie wpływa w żaden sposób na klimat, natomiast zdecydowanie negatywnie na koszty produkcji, obniżenie poziomu życia obywateli i konkurencyjność. Na globalnym rynku firmy zlokalizowane na terenie UE nie są w stanie konkurować z innymi gospodarkami, gdzie takich opłat nie ma – komentuje Andrzej Kuświk. (pp)
Źródło: dorzeczy.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tani prąd jest u ruskich, tam gdzie wasze miejsce z pomysłami na Polskę!
Dzisiaj tan prąd jest nawet na zachodzie mongoloidzie.
tak, na zachodzie jest tani prąd bo mają atom, a nie promowany przez zje...na prawice węgiel!
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
przez ostatnich 8 lat słyszałem że tylko ... węgiel i że mamy go na 200 lat (kto to powiedział ? no - kto ?) ... nie zrobiono nic ... tylko miliardy pompowane w nierentowne WYDOBYCIE i zakupy węgla od ich kolegów z Rosji..
To po co budowano Ostrołękę? Tam miał być wg pisu, ruski węgiel. Wydano 2 miliardy, zamiast remontować sieci do przesyłu ekologicznej energii lub budować atom. A to czy energia z węgla nie szkodzi? Wystarczy pojechać na wieś i zaczerpnąć powietrza, z sadzą. To energia cieplna z węgla. Cały czas jest najtańsza. Dlaczego? Bo nikt na świecie nie chce węgla dla przemysłu energetycznego.