
Według niektórych opinii wzgórze chełmckie jest najdalej na północ wysuniętym wyniesieniem Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Prawda to czy nie, faktem jest, że podobnych białawych skał nie spotkamy nigdzie indziej w okolicy. Chełmce jako bastion wiary, ze swoją metryką sięgającą drugiej połowy XII wieku, są przykładem tradycji zacieranej przez wieki w innych miejscowościach – tradycji budowania kościoła obronnego. Od pierwszych Piastów wieża maryjna w Chełmcach jest drogowskazem dla kaliszan i mieszkańców okolic. To także jedna z najliczniej odwiedzanych wielkopolskich kalwarii
Górka pogańska. Górka maryjna
Najstarsze podania kronikarskie wzmiankują istnienie parafii Chełmce i potwierdzają, że w okresie panowania pierwszych władców Polski z dynastii piastowskiej w miejscu, gdzie dziś stoi kościół parafialny, wznosiła się świątynia pogańska. Miał też na wzgórzu chełmckim istnieć gród warowny, zbudowany przez nieznany zakon kościelny. Informacją również niepotwierdzoną, aczkolwiek powszechnie utożsamianą z Chełmcami, jest przekaz o powstaniu w roku 1000 świątyni chrześcijańskiej pod Kaliszem, na wysokim wzgórzu obronnym. Pierwszą udokumentowaną wzmianką na temat probostwa na górce w Chełmcach jest przekaz pisemny z 1144 roku: „Piotr ze Skrzynna wybudował bardzo wiele kościołów w Polsce, m.in.: In Chełmcze, ad sanctam Laurentinum in Kalisch, In Kazimierz, Quinqe, Fratrem, in Antiqua Konin, in Kothlow, in Rambino […]”. Źródła kościelne wspominają Chełmce w roku 1295. Podaje się, iż w skład tutejszego probostwa wchodziły: Szałe, Saczyn, Takomyśle i Wolica. W początkach istnienia parafia należała bo biskupstwa poznańskiego, następnie zaś do diecezji gnieźnieńskiej. W późnym średniowieczu diecezję chełmcką tworzyły również: Stobno, Józefów, Bałdori (Bałdoń), Borek, Sobocin oraz Porwity.
Szczególnie ważne informacje dotyczące kościoła parafialnego, a także kilka odnotowanych faktów związanych z kultem znajdującego się w głównym ołtarzu obrazu Matki Bożej Chełmckiej odnaleźć można w aktach wizytacyjnych z XVIII stulecia. W protokole z wizytacji przeprowadzonej 10 grudnia 1719 roku ks. Jan Gałczyński odnotował „istnienie trzech ołtarzy: św. Józefa, Marii Magdaleny i głównego z wizerunkiem Matki Bożej z dzieciątkiem Jezus”. Spisany przez wizytującego inwentarz kościelny, w którym wymienionych zostało wiele wotów zawieszonych przy najważniejszym spośród ołtarzy, świadczyć może o silnym kulcie chełmckiej madonny. Wobec wskazanych tutaj podań źródłowych i wielu niezacytowanych kronik kościelnych należy z dużą dozą prawdopodobieństwa sądzić, że parafia w Chełmcach była erygowana jako jedna z najstarszych na ziemi kaliskiej. To jeden z najstarszych ośrodków kościelnych położonych w okolicach Kalisza, konkurujący o miano tego „naj” z Kościelną Wsią.
Trzy chełmckie kościoły
Stojący na skalistym wzniesieniu, dzisiejszy kościół we wsi Chełmce jest trzecim z kolei domem bożym postawionym w tym miejscu. Przytoczone wcześniej wzmianki oddają głównie obraz wnętrza tego najstarszego, wybudowanego jeszcze za Piastów. Wobec niezachowanego żadnego źródła ikonograficznego wygląd zewnętrzny tej pierwotnej świątyni pomoże odtworzyć jej opis sporządzony w 1730 roku przez Stefana Będkowskiego, proboszcza w Goszczanowie: „Kościół jest drewniany, z wielkiego chóru tylko ściany stoją i te już pogniły. Dach zrujnowany przez wiatry”. Zły stan świątyni stwierdzony przez wizytującego ją stał się przyczynkiem do budowy nowego kościoła. Zasłużony dla rozwoju kultu maryjnego w Chełmcach ks. Wawrzyniec Oberski w latach 40. XVIII wieku podjął ku temu starania; choć ostatecznie nowy obiekt sakralny stanął na wzgórzu za posługi kapłańskiej jego następcy – ks. Wojciecha Borowskiego. W ostatnich latach istnienia pierwszego kościoła znacznie zwiększyła się liczba przedmiotów liturgicznych, wotów i wyposażenia. W cytowanym wcześniej inwentarzu S. Będkowskiego czytamy m.in. o wotach i koronach złotych we wszystkich trzech ołtarzach. Jeśli zaś chodzi o ołtarz główny, poświęcony Matce Boskiej, wymieniono tu: „tabliczek cztery, korony dwie, jedna mniejsza, druga większa. Tamże sukienka; na niej kwiatków srebrnych złotniczej roboty 46 i gwiazdek srebrnych 12, staraniem i zapłatą poprzedniego proboszcza sporządzonych”. Jeśli obraz pierwszego chełmckiego kościoła uzupełnimy o informacje na temat „monstrancji z pięcioma ozdóbkami pstro złocistymi, trzema aniołkami trzymającymi korony pstro złociste, i rzeźbami Boga Ojca i Ducha Świętego (...), krzyżem srebrnym z pasyjką srebrną pstro złocistą, (...) dwoma kielichami jednym pozłacanym, drugim srebrnym, w środku złoconym” oraz 10 różnego rodzaju ornatów o różnorodnej ozdobie i barwie, to uzyskamy świadectwo rangi i zamożności tej niewielkiej podkaliskiej parafii.
Dzieje wznoszenia drugiego chełmckiego kościoła odkrywają piękną kartę historii tutejszej społeczności. W połowie XIX wieku wzniesiony z modrzewiowego drewna kościół, poza bogatym wyposażeniem, nie przedstawiał żadnej wartości artystycznej. Mocno nadszarpnięty zębem czasu, kościółek chylił się ku upadkowi i według wpisów w kronice kościelnej „nie nadawał się do sprawowania kultu”. 19 września 1744 roku ks. Wojciech Borowski otrzymał władzę od konsystorza łowickiego poświęcenia nowo wzniesionego kościoła w Chełmcach. Niespełna 11 lat później papież Benedykt XIV nadał probostwu z nowo wybudowanym kościołem prawo do odpustu zupełnego przypadającego w święto Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Stały rozwój parafii i towarzyszące temu rozszerzanie się granic probostwa doprowadziły do wykrystalizowania się przykościelnych instytucji. W 1780 roku Komisja Edukacji Narodowej, działająca z powołania ostatniego polskiego monarchy, króla Poniatowskiego, przy pomocy miejscowego proboszcza i rady parafialnej utworzyła w Chełmcach szkołę elementarną, nad którą patronat powierzono, jak to wówczas bywało, miejscowemu proboszczowi. Źródła kościelne dokumentują także w tym czasie funkcjonowanie przykościelnego chóru. Po zakończeniu obrad „tańczącego kongresu” w Wiedniu (1815 r.) probostwo powiększyło się administracyjnie o wieś Żydów i w takim kształcie funkcjonowało przez cały XIX wiek. Z kolejnego stulecia, za sprawą prasy i przekazów ustnych, kościół w Chełmcach widziany z Parku Miejskiego w Kaliszu opisywało wielu kaliszan. O tych widokach i dziejach najnowszych podkaliskiej wsi – w drugiej części artykułu, na którą serdecznie Państwa zapraszam.
Tekst powstał w głównej mierze na podstawie lektury „Dzieje parafii Narodzenia NMP w Chełmcach” autorstwa ks. Sławomira Kęszki.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie