Reklama

Ponad Kaliszem (cz. 1)

31/01/2019 00:00

Według niektórych opinii wzgórze chełmckie jest najdalej na północ wysuniętym wyniesieniem Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Prawda to czy nie, faktem jest, że podobnych białawych skał nie spotkamy nigdzie indziej w okolicy. Chełmce jako bastion wiary, ze swoją metryką sięgającą drugiej połowy XII wieku, są przykładem tradycji zacieranej przez wieki w innych miejscowościach – tradycji budowania kościoła obronnego. Od pierwszych Piastów wieża maryjna w Chełmcach jest drogowskazem dla kaliszan i mieszkańców okolic. To także jedna z najliczniej odwiedzanych wielkopolskich kalwarii

 Górka pogańska. Górka maryjna
Najstarsze podania kronikarskie wzmiankują istnienie parafii Chełmce i potwierdzają, że w okresie panowania pierwszych władców Polski z dynastii piastowskiej w miejscu, gdzie dziś stoi kościół parafialny, wznosiła się świątynia pogańska. Miał też na wzgórzu chełmckim istnieć gród warowny, zbudowany przez nieznany zakon kościelny. Informacją również niepotwierdzoną, aczkolwiek powszechnie utożsamianą z Chełmcami, jest przekaz o powstaniu w roku 1000 świątyni chrześcijańskiej pod Kaliszem, na wysokim wzgórzu obronnym. Pierwszą udokumentowaną wzmianką na temat probostwa na górce w Chełmcach jest przekaz pisemny z 1144 roku:  „Piotr ze Skrzynna wybudował bardzo wiele kościołów w Polsce, m.in.: In Chełmcze, ad sanctam Laurentinum in Kalisch, In Kazimierz, Quinqe, Fratrem, in Antiqua Konin, in Kothlow, in Rambino […]”. Źródła kościelne wspominają Chełmce w roku 1295. Podaje się, iż w skład tutejszego probostwa wchodziły: Szałe, Saczyn, Takomyśle i Wolica. W początkach istnienia parafia należała bo biskupstwa poznańskiego, następnie zaś do diecezji gnieźnieńskiej. W późnym średniowieczu diecezję chełmcką tworzyły również: Stobno, Józefów, Bałdori (Bałdoń), Borek, Sobocin oraz Porwity.
Szczególnie ważne informacje dotyczące kościoła parafialnego, a także kilka odnotowanych faktów związanych z  kultem znajdującego się w głównym ołtarzu obrazu Matki Bożej Chełmckiej odnaleźć można w aktach wizytacyjnych z XVIII stulecia. W protokole z wizytacji przeprowadzonej 10 grudnia 1719 roku ks. Jan Gałczyński odnotował „istnienie trzech ołtarzy: św. Józefa, Marii Magdaleny i głównego z wizerunkiem Matki Bożej z dzieciątkiem Jezus”. Spisany przez wizytującego inwentarz kościelny, w którym wymienionych zostało wiele wotów zawieszonych przy najważniejszym spośród ołtarzy, świadczyć może o silnym kulcie chełmckiej madonny. Wobec wskazanych tutaj podań źródłowych i wielu niezacytowanych kronik kościelnych należy z dużą dozą prawdopodobieństwa sądzić, że parafia w Chełmcach była erygowana jako jedna z najstarszych na ziemi kaliskiej. To jeden z najstarszych ośrodków kościelnych położonych w okolicach Kalisza, konkurujący o miano tego „naj” z Kościelną Wsią.

Trzy chełmckie kościoły
Stojący na skalistym wzniesieniu, dzisiejszy kościół we wsi Chełmce jest trzecim z kolei domem bożym postawionym w tym miejscu. Przytoczone wcześniej wzmianki oddają głównie obraz wnętrza tego najstarszego, wybudowanego jeszcze za Piastów. Wobec niezachowanego żadnego źródła ikonograficznego wygląd zewnętrzny tej pierwotnej świątyni pomoże odtworzyć jej opis sporządzony w 1730 roku przez Stefana Będkowskiego, proboszcza w Goszczanowie: „Kościół jest drewniany, z wielkiego chóru tylko ściany stoją i te już pogniły. Dach zrujnowany przez wiatry”. Zły stan świątyni stwierdzony przez wizytującego ją stał się przyczynkiem do budowy nowego kościoła. Zasłużony dla rozwoju kultu maryjnego w Chełmcach ks. Wawrzyniec Oberski w latach 40. XVIII wieku podjął ku temu starania; choć ostatecznie nowy obiekt sakralny stanął na wzgórzu za posługi kapłańskiej jego następcy – ks. Wojciecha Borowskiego. W ostatnich latach istnienia pierwszego kościoła znacznie zwiększyła się liczba przedmiotów liturgicznych, wotów i wyposażenia. W cytowanym wcześniej inwentarzu S. Będkowskiego czytamy m.in. o wotach i koronach złotych we wszystkich trzech ołtarzach. Jeśli zaś chodzi o ołtarz główny, poświęcony Matce Boskiej, wymieniono tu: „tabliczek cztery, korony dwie, jedna mniejsza, druga większa. Tamże sukienka; na niej kwiatków srebrnych złotniczej roboty 46 i gwiazdek srebrnych 12, staraniem i zapłatą poprzedniego proboszcza sporządzonych”. Jeśli obraz pierwszego chełmckiego kościoła uzupełnimy o informacje na temat „monstrancji z pięcioma ozdóbkami pstro złocistymi, trzema aniołkami trzymającymi korony pstro złociste, i rzeźbami Boga Ojca i Ducha Świętego (...), krzyżem srebrnym z pasyjką srebrną pstro złocistą, (...) dwoma kielichami jednym pozłacanym, drugim srebrnym, w środku złoconym” oraz 10 różnego rodzaju ornatów o różnorodnej ozdobie i barwie, to uzyskamy świadectwo rangi i zamożności tej niewielkiej podkaliskiej parafii.
Dzieje wznoszenia drugiego chełmckiego kościoła odkrywają piękną kartę historii tutejszej społeczności. W połowie XIX wieku wzniesiony z modrzewiowego drewna kościół, poza bogatym wyposażeniem, nie przedstawiał żadnej wartości artystycznej. Mocno nadszarpnięty zębem czasu, kościółek chylił się ku upadkowi i według wpisów w kronice kościelnej „nie nadawał się do sprawowania kultu”. 19 września 1744 roku ks. Wojciech Borowski otrzymał władzę od konsystorza łowickiego poświęcenia nowo wzniesionego kościoła w Chełmcach. Niespełna 11 lat później papież Benedykt XIV nadał probostwu z nowo wybudowanym kościołem prawo do odpustu zupełnego przypadającego w święto Narodzenia Najświętszej Marii Panny. Stały rozwój parafii i towarzyszące temu rozszerzanie się granic probostwa doprowadziły do wykrystalizowania się przykościelnych instytucji. W 1780 roku Komisja Edukacji Narodowej, działająca z powołania ostatniego polskiego monarchy, króla Poniatowskiego, przy pomocy miejscowego proboszcza i rady parafialnej utworzyła w Chełmcach szkołę elementarną, nad którą patronat powierzono, jak to wówczas bywało, miejscowemu proboszczowi. Źródła kościelne dokumentują także w tym czasie funkcjonowanie przykościelnego chóru. Po zakończeniu obrad „tańczącego kongresu” w Wiedniu (1815 r.) probostwo powiększyło się administracyjnie o wieś Żydów i w takim kształcie funkcjonowało przez cały XIX wiek. Z kolejnego stulecia, za sprawą prasy i przekazów ustnych, kościół w Chełmcach widziany z Parku Miejskiego w Kaliszu opisywało wielu kaliszan. O tych widokach i dziejach najnowszych podkaliskiej wsi – w drugiej części artykułu, na którą serdecznie Państwa zapraszam.
Tekst powstał w głównej mierze na podstawie lektury „Dzieje parafii Narodzenia NMP w Chełmcach” autorstwa ks. Sławomira Kęszki.

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do