
Tym razem na boisku w Czekanowie piłkarze Prosny Kalisz sprawdzili swoją formę z okresie przygotowań do nowego sezonu. Beniaminek klasy okręgowej okazał się gorszy od V-ligowego Piasta
Mecz sparingowy Piast Czekanów – Prosna Kalisz odbywał się w ramach IV Memoriału Jana Szuławego wielololetniego prezesa Piasta, który odegrał ważną rolę w historii tego klubu. Piątoligowcy na własnym boisku byli wyraźnie lepsi od beniaminka klasy okręgowej (VI liga). Już do przerwy zdobyli dwa gole, a w w drugiej połowie dołożyli kolejne dwa. Prosna popełniała zbyt dużo błędów w defensywie, aby mogła myśleć o korzystnym wyniku w tym meczu. Trener Marcin Żółtek nie miał też do dyspozycji wszystkich swoich graczy, toteż nie wszystko na boisku wyglądało tak, jak powinno. Przy stanie 4:0 dla gospodarzy biało-amarantowym udało się jednak zdobyć honorowego gola. Jego autorem był Karol Płotek, którego w pierwszej połowie staranował bramkarz Piasta, za co w warunkach ligowych otrzymałby zapewne czerwoną kartkę.
W sobotę w Kaliszu Prosna zmierzy się w beniaminkiem V ligi Victorią Skarszew, zespołem mającym w składzie wielu doświadczonych zawodników. Początek spotkania na boisku przy ul. Łódzkiej o g. 18.00. Tydzień później kaliski zespół zagra w I rundzie Wojewódzkiego Totolotek Pucharu Polski z A-klasowym Pelikanem Nowy Karolew. Mecz odędzie się na boisku rywala.
(dd)
Piast Czekanów – Prosna Kalisz 4:1 (2:0)
Bramki: Sebastian Smolarek, Adam Kowalski, Adam Mruk (2) – Karol Płotek
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie