Reklama

Powtórka z Płocka

28/04/2025 06:52

Drugie zdecydowanie zwycięstwo w ćwierćfinale play off odnieśli piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock w meczu z Energą MKS Kalisz. Podobnie jak w Orlen Arenie również w rewanżu – w Arenie Kalisz – pokonali rywala różnicą 16 bramek

Kaliszanie rozpoczęli mecz od trafienia Matiji Starcevicia i prowadzenie. Potem było jeszcze 2:1 dla Energi MKS po rzucie Gracjana Wróbla. Teraz jednak przebudzili się gracze z Płocka, zdobyli cztery bramki z rzędu i na tablicy był wynik 2:5. Gospodarze ambitnie stawiali opór mistrzom Polski do 21. minuty, gdy po golu Michała Dreja przegrywali 12:14. Ostatni faza pierwszej połowy to już jednak pełna dominacja gości, którzy zakończyli tę część rywalizacji z ośmiobramkowym zapasem. Po cztery bramki dla Orlen Wisły zdobyli do przerwy Michał Daszek i Lovro Mihić.

Po 10 minutach drugiej połowy meczu i rzucie Dmitrija Żytnikowa przyjezdni mieli już 13 bramek zapasu (15:28) i mogli ze spokojem kontrolować przebieg wydarzeń na boisku. Tak też zrobili, a w końcówce meczu zdążyli zdobyć w ciągu dwóch minut cztery bramki (trzy z nich rzucił Mitja Janc) i podobnie jak w Orlen Arenie w Płocku pokonali rywali różnicą 16 trafień. Orlen Wisła zagra więc o medale, a Energa MKS o miejsca 5-8.

(dd)

Energa MKS Kalisz – Orlen Wisła Płock 25:41 (13:21)

Energa MKS: Hrdlicka, Szczecina – Fedeńczak 5, Wróbel 5, Fajfer 4, Moryń 2, Ribeiro 2, Dontsov 2, Kowalczyk 1, Kus 1, Starcević 1, Drej 1, Bekisz 1, Kucharzyk.

Karne: 1/1. Kary: 6 min.

Orlen Wisła: Alilović, Jastrzębski – Daszek 4, Piroch 2, Janc 6, Sroczyk 5, Serdio 3, Susnja 1, Samoila, Zarabec, Dawydzik 1, Mihić 4, Szita 4, Cokan 2, Michałowicz 3, Zhitnikov 6.

Karne: 1/3. Kary: 2 min.

Widzów: 532

Fot. Michał Sobczak

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do