Reklama

Psy i koty kontra koronawirus

28/03/2020 07:30

Koronawirus rozwija się, a z nim panika. Czytamy o coraz częstszych sytuacjach pozbywania się zwierząt domowych, telefonów do lekarzy weterynarii z prośbą o uśpienie zwierzątka 

   Życie Kalisza sprawdza czy dzieje się tak też i w Kaliszu. Kaliscy lekarze weterynarii nie potwierdzają, że taka sytuacja występuje w naszym mieście.

  Małgorzata Cichoń lek. wet. z Canisii: – Nie mieliśmy ani jednego żądania uśpienia psa/kota z powodu obaw infekcji wirusem COVID-19. Gdyby zwierzęta domowe były źródłem infekcji człowieka to nie musielibyśmy czekać na dotarcie wirusa z Chin, polscy lekarze weterynarii wiedzieliby o nim wcześniej. 
Jacek Ignor lek. wet. z Nowych Skalmierzyc: – Obecnie występujący koronawirus jest mutantem, który nie występuje u zwierząt. Na szczęscie mamy do czynienia z rozsądkiem i empatią, nie  mamy telefonów z prośbą o uśpienie zwierzęcia.
Jakub Alama lek. wet. z Przychodni Dla Zwierząt „Cztery Łapy” w Kaliszu: – Nie mamy telefonów z prośbą o uśpienie zwierzęcia. Nawet gdyby, to takie działanie byłoby nieetyczne. Jest wiele materiałów naukowych potwierdzających, że panujący obecnie rodzaj koronawirusa nie występuje u zwierząt.

  Jacek Kołata kierownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Kaliszu: – Nie mieliśmy przypadków podrzucania zwierząt do schroniska, nie odbierania zwierząt lub spowolnienia adopcji z powodu panującej epidemii. Wprost przeciwnie, nasiliła się adopcja kotów, które wg. pewnych teorii mają działanie terapeutyczne. Przy okazji chciałbym podać do wiadomości, że Schronisko pozostaje na dotychczasowym miejscu na ul. Warszawskiej 95. Prosimy śledzić remonty i ulepszenia dla naszych podopiecznych, które mamy zaplanowane.
e.n.s.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do