
W ostatnich dniach - zarówno z powodu bardzo wysokich temperatur, jak i burz oraz ulewnych opadów – pisklęta wychodzą/wypadają z gniazd. Kilka dni temu Jacek Kołata, Kierownik Kaliskiego Schroniska Dla Bezdomnych Zwierząt, wraz z pracownikami – odpowiadając na zgłoszenia mieszkańców Kalisza - zbierali z ulic pisklęta sokoła pustułki; jedno leżało w okolicach Nowego Rynku, następne na ul. Wojska Polskiego i jeszcze jedno na ul. Wyszyńskiego. Zgłoszono w sumie 6 sokołów pustułek, 1 sokoła kobuza, 1 dzięcioła średniego i 1 srokę. Dzięcioł niestety nie przeżył ponieważ rozbił się o szybę.
Wszystkie maluchy zostały „postawione na skrzydła” w Specjalistycznej Przychodni Małych Zwierząt, a następnie pracownicy Nadleśnictwa Kalisz przewieźli 4 pustułki i 1 kobuza do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt Nadleśnictwa Grodziec. Pozostałe 2 pustułki i sroczka pozostaną w Kaliszu, a po wyleczeniu i podrośnięciu wypuszczone na wolność.
W przypadkach rannych ptaków należy zawiadomić Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska tel. 62 765 4404, a po godzinach pracy Wydziału lub w święta Straż Miejską tel. 627 646 900.
e.n.s
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie