
Dzięki zwycięstwu z Ruchem Chorzów piłkarki ręczne Energi Szczypiorno Kalisz opuściły ostatnie miejsce w tabeli Orlen Superligi Kobiet i mają szansę na pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Decydujący w osiągnięciu tego celu będzie najbliższy mecz zespołu znad Prosny w Koszalinie
Było to czwarte spotkanie obu drużyny w tym sezonie, a trzecie w krótkim odstępie czasu. Wcześniejsze potyczki (dwie ligowe i jedną pucharową) wygrywały chorzowianki, ale drużyny z Kalisza mocno dawała im się we znaki. Tym razem w Arenie Kalisz kaliszanki walczyły o życie (pozostanie w Orlen Superlidze Kobiet), a Ruch chciał poprawić sobie humory po przegranej z Młynami Stoisław w Koszalinie.
Mecz w Kaliszu chorzowianki rozpoczęły od prowadzenia, ale gospodynie szybki wzięły się w garść i po 10 minutach miały już trzy bramki więcej od rywalek (6:3). Po dwa razy bramkarkę gości pokonywały Małgorzata Trawczyńska i Juliane Costa Pereira. Co prawda przyjezdne zmniejszyły stratę do jednego trafienie, ale w kolejnych minutach traciły dystans do Energi Szczypiorno i na osiem minut przed końcem pierwszej połowy Ruch przegrywał w Arenie Kalisz 8:14. Z przewagę sześciu bramek kaliski zespół zakończył tę część rywalizacji. W końcówce pierwszej odsłony skuteczna była przede wszystkim Daria Miłek, zdobywając trzy kolejne bramki dla swojej drużyny.
Imponujący kapitał z pierwszej połowy kaliszanki straciły w ciągu niespełna 20 minut gry po przerwie. W 49. minucie po rzucie Partycji Wiśniewskiej Ruch doprowadził bowiem do wyrównania (22:22). W tym czasie podopieczne trenera Pethera Krautmeyera dwukrotnie wpadały w zupełną niemoc strzelecką trwającą po kilka minut, co pozwoliło chorzowskiej drużynie odrobić straty. Ostatnia faza meczu to zacięta walka, w której jednak kaliszanki nie pozwoliły przeciwniczkom na objęcie prowadzenia. Zawsze miały jedną, dwie bramki więcej na koncie, a sukces i jakże cenne trzy punkty przypieczętowały w końcówce meczu wspomniane już Małgorzata Trawczyńska i Daria Miłek.
Zwycięstwo z Ruchem pozwoliło kaliskiej drużynie „uciec” wreszcie z ostatniej lokaty w tabeli Orlen Superligi Kobiet. Energa Szczypiorno ma teraz o jeden punkt więcej od Młynów Stoisław Koszalin, które zdobyły jeden punkt w rywalizacji z Sośnicą Gliwice. O tym, który z zespołów będzie miał szansę pozostanie w najwyższej klasie rozgrywkowej, zdecyduje najbliższy mecz w Koszalinie (19.04.).
(dd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.