
Przed kilkunastoma dniami w kaliskim Sanktuarium św. Józefa mszę odprawiał kapłan zakażony koronawirusem. Wikary i kościelny, którzy mieli kontakt z księdzem objęci są kwarantanną. W najbliższą niedzielę w Sanktuarium św. Józefa ma odbyć się pierwsza komunia dzieci. Na rodziców padł strach
Sytuację jaka zaistniała w kościele św. Józefa potwierdza Marek Stodolny Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Kaliszu.
- Mszę w kaliskim Sanktuarium odprawiał ksiądz z Warszawy, który jest zakażony koronawirusem. Dwie osoby, które miały bezpośredni kontakt z księdzem, czyli wikary oraz kościelny zostały odizolowane i przebywają na kwarantannie. Dzisiaj od tych dwóch osób zostaną pobrane wymazy do badań laboratoryjnych na obecność koronawirusa. Wyniki powinny być znane w piątek. Po zapoznaniu się z wynikami testów będziemy podejmować kolejne decyzje - mówi inspektor Marek Stodolny.
Być może konieczne będzie ustalenie kręgu osób, z którymi kontaktowali się wikary oraz organista oraz objęcie ich kwarantanną. Podobna sytuacja zaistniała niedawno w Tłokini Kościelnej koło Kalisza. Tam okazało się, że jedna z matek uczestniczących w przygotowaniach do komunii jest zakażona koronawirusem. Po uroczystości kościelnej proboszcz tamtejszej parafii udzielający komunii został decyzją Sanepidu objęty kwarantanną. Podobnie 21 innych osób, które kontaktowały się z zakażoną kobietą.
Wczoraj w kaliskiej parafii odbyło się spotkanie organizacyjne z rodzicami dzieci, które w najbliższą niedzielę mają przystąpić do pierwszej komunii. Od kilku dni krążyły wiadomości o pobycie zakażonego księdza w Sanktuarium św. Józefa. Na spotkaniu z rodzicami zostało to oficjalnie potwierdzone. Wielu z nich było zaskoczonych tym faktem. Rodzice nie kryją obaw. Co najmniej dwie rodziny już podjęły decyzję, że w obliczu prawdopodobnego zagrożenia dzieci nie przystąpią w niedzielę do komunii.
- Obawiam się o bezpieczeństwo mojego dziecka. Postanowiłam, że jednak nie będzie ono uczestniczyć w komunii. Nie mam pewności, czy ta uroczystość będzie bezpieczna dla dzieci i innych uczestników. Przecież wikary mógł kontaktować z księżmi, którzy będą dzieciom udzielać komunię. Nie wiem jak postąpią inni rodzice, ale widziałam, że oni także poczuli zaniepokojenie - mówi jedna z matek, które uczestniczyły w spotkaniu organizacyjnym.
Rodzice odnieśli wrażenie, że parafia zdecydowana jest, aby uroczystość komunijna się odbyła. Plany te może jednak zmienić decyzja Sanepidu, której należy spodziewać się pod koniec tygodnia.
(dk)
Fot. facebook
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
sekciarzą katolickim zależy na kasie z tacy a nie na zdrowiu i bezpieczeństwie dzieci i ich rodzicom !!!!
sekciarzą katolickim zależy na kasie z tacy a nie na zdrowiu i bezpieczeństwie dzieci i ich rodzicom !!!!
Wirus Janiak się schował ale w kościołach dużo innych świętych wirusów.
jakaś kara musi być za ich występki
nie posyłać dzieci do kościoła........ w kościołach zaraza
Odwalcie się od kościoła po pomoc pieniężną pierwsi się zgłaszanie . Widać ją Polacy boją się Boga. Lepiej być w kościele niż z pedalami i lesbami