
W minioną niedzielę zakończyła finałowa batalia o mistrzostwo I ligi siatkówki kobiet. Zespół Energi MKS Kalisz w dwóch pięciosetowych meczach, których był gospodarzem, pokonał warszawską Wisłę, odnosząc ogromny sukces i stając przed szansą awansu do ekstraklasy..
Po dwóch rozegranych w Warszawie meczach, decydujących o tytule mistrzyń I ligi, siatkarki Energi MKS Kalisz remisowały z tamtejszą Wisłą 1-1. Każdy z zespołów potrzebował jeszcze dwóch wygranych spotkań, aby zająć pierwsze miejsce w tych zmaganiach, toczących się do trzech zwycięstw, a dwa kolejne z nich odbyły się w Kaliszu.
W sobotnim meczu kaliszanki długo kontrolowały sytuację na parkiecie i dość szybko objęły prowadzenie po dwóch setach. W pierwszym prowadziły 12:6 i 18:10, w kolejnym 15:12, 16:15 oraz 21:15, a obie odsłony zakończyły się ich wygranymi 25:20. Później gra gospodyń nie układała się już po ich myśli. Trener Mariusz Wiktorowicz szybko wykorzystał obie przysługujące mu przerwy, ale pomimo tego przewaga punktowa zespołu Wisły ciągle rosła (3:8, 11:16). Siatkarki Energi sukcesywnie dążyły do zniwelowania tych strat, co udało im się przy stanie 22:22. Niestety, do końca seta zdobyły jeszcze tylko jeden punkt.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie