
Trener Tomasz Strząbała zostaje w Enerdze MKS Kalisz na kolejny sezon. W kadrze prowadzonego przez niego zespołu już zaszło kilka istotnych zmian. Do zespołu dołączyło trzech nowych szczypiornistów
Sezon 2020/2021 piłkarze ręczni Energi MKS Kalisz zakończyli na szóstym miejscu w PGNiG Superlidze. To powtórzenie najlepszego wyniku w historii występów klubu z Kalisza w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale też pewien zawód, bowiem długi czas wydawało się, że kaliszanie są w stanie przesunąć się o jedno miejsce w górę tabeli. Przegrali jednak bezpośredni mecz o piątą lokatę z Gwardią Opole w ostatniej kolejce sezonu. Mimo to prezes klubu znad Prosny, Błażej Wojtyła, przedłużył umowę z trenerem Tomaszem Strząbałą na następny sezon. W drużynie zostaje też większość zawodników.
Wcześniej dowiedzieliśmy się, że Energa MKS Kalisz rozstaje się z trzema zawodnikami, którzy od dłuższego czasu byli z nią związani: Krzysztofem Misiejukiem, Michałem Czerwińskim oraz Kamilem Adamskim. Odszedł również Szymon Famulski, który w Kaliszu pojawił się w drugiej części sezonu. Potem główną informacją w klubowych serwisach był transfer Bartłomieja Tomczaka z Górnika Zabrze, w którym wychowanek Ostrovii grał od 2013 roku, a wcześniej zdobywał mistrzostwo Polski z Zagłębiem Lubin oraz Vive Kielce. Dzisiaj ten lewoskrzydłowy ma 36 lat i w Kaliszu ma być jedną z opcji na lewym skrzydle, gdzie rywalizować będzie z innym „nowym” w kaliskim zespole Miłoszem Bekiszem. 24-latek przychodzi do Kalisza z Chrobrego Głogów, w którym spędził trzy ostatnie sezonu. Swój talent szlifował w SMS ZPRP Gdańsk, a potem występował w I-ligowych ekipach MKS Poznań oraz Stali Gorzów Wlkp. Do kaliskiej drużyny dołączył także 26-letni obrotowy Kamil Pedryc występujący ostatnio w Grupie Azoty Tarnów. Duża grupa zawodników przedłużyła kontrakty z klubem z Kalisza. Taką decyzję podjęli: bramkarze – Mikołaj Krekora i Łukasz Zakreta, rozgrywający: Kacper Adamski, Robert Kamyszek, Maciej Pilitowski, Konrad Pilitowski, Stanisław Makowiejew, Marek Szpera i Gracjan Wróbel, obrotowi: Piotr Krępa i Mateusz Kus.
(dd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie