
Dwaj kolejni piłkarze ręczni dołączyli do kadry Energi MKS Kalisz. Zarówno Kacper Adamski jak i Mateusz Góralski są wychowankami Orlenu Wisły Płock
Klub z Kalisza jest jednym z najbardziej aktywnych spośród zespołów grających w PGNiG Superligi, jeśli chodzi o ruchy transferowe. Po decyzji o rezygnacji z zatrudniania zawodników zagranicznych, wydawało się, że trudno będzie uzupełnić zespół graczami o podobnej klasie. Tymczasem do Kalisza trafiła cała grupa piłkarzy ręcznych, którzy mogą stworzyć silną drużynę ze sporymi ambicjami w przyszłym sezonie.
Kolejnymi zawodnikami Energi MKS zostali wychowankowie Orlenu Wisły Płock – Kacper Adamski i Mateusz Góralski. Pierwszy z nich debiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej w barwach Siódemki Miedź Legnica, a potem był zawodnikiem Wybrzeża Gdańsk. 28-letni Kacper Adamski wrócił następnie do Płocka, ale na tym nie skończyły się jego sportowe wojaże, bowiem występował w Gwardii Opole, KPR Legionowo, a ostatnio MMTS Kwidzyn i z tego zespołu trafił do Energi MKS Kalisz. Jego nominalna pozycja to lewe rozegranie, co jeszcze wzmacnia tę formację w kaliskiej drużynie.
Zespół z Kalisza będzie też miał nowego lewoskrzydłowego. Będzie nim 26-letni Mateusz Góralski. To także wychowanek Orlenu Wisły Płock, w której debiutował w PGNiG Superlidze, aby następnie przenieść się Piotrkowianina Piotrków Trybunalski, gdzie spędził cztery sezony. Jego talent systematycznie się rozwijał, toteż ponownie znalazł się w ekipie „Nafciarzy”, w której występował m.in. w meczach Ligi Mistrzów. Teraz ma zdobywać bramki dla zespołu z Kalisza. Wszystko natomiast wskazuje na to, że w zespole znad Prosny zabraknie w nadchodzącej kampanii Łukasza Kobusińskiego, który za czasów poprzednich szkoleniowców był drugim trenerem zespołu.
(dd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie