
Władze Kalisza zapewniają, że wiosenna pielęgnacja drzew na terenach miejskich nie zakończy się pozostawieniem nagich kikutów. Gorzej może być na terenach, które nie należą do Miasta
O drzewa zatroszczył się niedawno radny Dariusz Grodziński. - Pomny doświadczeń z lat poprzednich zwracam się o zapewnienie, że pielęgnacja nie będzie polegała na totalnym wycięciu gałęzi i pozostawieniu gołych pni niczym sterczących z ziemi kikutów – wyraził swoją nadzieję publicznie, zwracając się do Prezydenta. I rzeczywiście, doświadczenia lat poprzednich uczą, że lepiej zapobiegać niż być mądrym po szkodzie. Wiceprezydent Grzegorz Kulawinek poinformował, że zabiegi pielęgnacyjne przy drzewach rozpoczęły się już w lutym. - Prace te wykonywane są przez specjalistyczną firmę zgodnie ze sztuką ogrodniczą i pod bieżącym nadzorem pracowników Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska – zapewnił wiceprezydent.
Podał też przykład poprawnie wykonanych zabiegów pielęgnacyjnych. W jego opinii jest to al. Wolności i tamtejsze lipy drobnolistne. Kolejny etap prac to lipy rosnące przy ul. Lipowej. Także na marzec br. planowane są prace przy drzewach i krzewach w parkach, na skwerach i zieleńcach będących terenami zieleni miejskiej. Jak zauważył G. Kulawinek, określenie „kikuty” odnosić się może do kilku przykładów okaleczonych drzew rosnących na terenach spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych, zakładów przemysłowych oraz osób fizycznych i prawnych. - Mam nadzieję, że przeprowadzone już zabiegi przy al. Wolności posłużą jako przykład dobrej praktyki ogrodniczej – podsumował wiceprezydent.
(kord)
Okaleczone drzewa na os. Czaszki. Zdjęcia wykonano 9.03.2020 r.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
CO WY ZA FIRMY ZATRUDNIACIE ?????????????? LUDZI , KTÓRZY NIE MAJĄ POJĘCIA O PRZYCINANIU DRZEW --- JAK SIĘ DOPADNIE JEDEN Z DRUGIM DO PIŁY --- TO ŚCINA , TNIE NICZYM PIŁA W HORRORZE --- ZOSTAJĄ KIKUTY I STRASZĄ ---JAKIE BIEDNE SĄ TERAZ W KALISZU TE DRZEWA . NIGDY NIE WIADOMO , KTO ICH DOPADNIE .