Reklama

Więcej niż trening

10/04/2019 12:02

Meczem z MMTS Kwidzyn piłkarze ręczni Energi MKS Kalisz zakończyli fazę zasadniczą PGNiG Superligi. Po remisie w regulaminowym czasie gry kaliszanie wywalczyli punkt bonusowy w rzutach karnych. Teraz walczyć będą o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej.

 Jeśli chodzi o sytuację w tabeli po fazie zasadniczej, ten mecz nie miał dla obu drużyn żadnego znaczenie, ale to nie oznaczało, że będziemy oglądać ostry trening. Obie ekipy postanowiły coś sobie udowodnić i dlatego kibice obejrzeli emocjonujące widowisko, w którym przez większość meczu prowadzili gospodarze. Co prawda na początku spotkania mieli trochę problemów, ale od dziewiątej minuty wyraźnie przejęli inicjatywę i zastopowali przyjezdnych tak skutecznie, że ci przez siedem minut nie mogli zdobyć bramki, zaś Energa MKS osiągnął kilkubramkową przewagę (6:2). Goście zbliżali się do kaliskiej drużyny na jedno trafienie, ale chwilę później znów tracili dystans. Ciężar gry wzięli na siebie byli gracze MMTS i reprezentanci Polski Marek Szpera i Maciej Pilitowski, a na skrzydle dobrze spisywał się Michał Czerwiński. Na przerwę kaliszanie schodzili z czterobramkową przewagą i nadziejami na końcowy sukces. Ten wydawał się być bliski do końcowych minut meczu, choć w drugiej połowie obie drużyny zmarnowały sporo bramkowych okazji, dając wykazać się bramkarzom rywali. Po kolejnej bramce Macieja Pilitowski w 58. minucie Energa MKS prowadził 23:21 i wygrana była na wyciągnięcie ręki. Brzemienna w skutki okazała się dwuminutowa kara dla Krzysztofa Misiejuka. Najpierw do kaliskiej bramki trafił Andrzej Kryński, a na pięć sekund przed końcową syreną do wyrównania doprowadził Kacper Adamski. Seria rzutów karnych była jednak szczęśliwa dla gospodarzy. Strzały Przemysława Rosiaka oraz Kamila Kriegiera obronili Artsem Padasinow i Łukasz Zakreta, zaś kaliscy zawodnicy się nie mylili, a to oznaczało bonusowy punkt dla Energi MKS. Teraz kaliszan czeka batalia o utrzymanie w lidze, o które walczyć będą zespoły z miejsc 9-14 po fazie zasadniczej (Energa MKS zajął 11. miejsce). Zabawa rozpoczyna się od początku, bowiem punkty zostały wyzerowane. Pierwszy mecz kaliski zespół rozegra w Arenie Kalisz 17 kwietnia, a jego rywalem będzie Energa Wybrzeże Gdańsk.    (dd)

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do