Reklama

Wrocławskie lotnisko zabiega o kaliszan

28/03/2018 11:56

Jeśli chodzi o podróżowanie lotnicze, to nasze miasto, leżące pomiędzy trzema wielkimi aglomeracjami - Poznaniem, Wrocławiem i Łodzią, ma wyjątkowe szczęście. Jak rzadko kto, możemy bowiem powiedzieć, że mamy do wyboru aż trzy lotniska, do których dostaniemy się w zaledwie półtorej godziny. Podobnie jak w Londynie.

Z drugiej strony wszystkie te lotniska zabiegają, byśmy to właśnie je wybrali, jako ulubione okno na świat. Dlatego szefowie wrocławskiego portu lotniczego zaprosili redakcję Życia Kalisza, by kaliszanie mogli za pośrednictwem gazety lepiej  poznać ten port i go polubić.
– Mieszkańcy Kalisza stanowią u nas znaczący procent pasażerów – powiedział Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław.
Dzięki nowej obwodnicy Ostrowa, trasie S8 i autostradowej obwodnicy Wrocławia jechałem do wrocławskiego lotniska dokładnie 1,5 godziny (mierząc czas od granicy Kalisza). Pierwszym pozytywnym zaskoczeniem jest potężny parking w bezpośrednim sąsiedztwie terminalu, na którym zawsze jest miejsce. Nie trzeba zostawiać samochodu parę kilometrów dalej i marnować czasu na dojazd (i późniejszy przyjazd) parkingowym busem. Wieżdżając na teren lotniska trzeba trzymać się prawego pasa, by dostać się do parkingu długoterminowego (na kilka dni) lub wyraźnie droższego, ale przyległego do terminalu parkingu VIP. Gdybyśmy  tylko przyjechali po kogoś, korzystamy wówczas z minutowej zatoczki parkingowej wzdłuż terminalu lub parkingu godzinowego. W sumie wrocławskie lotnisko oferuje aż 3500 miejsc postojowych, a wkrótce odda do użytku kolejne 200.
Warto dokonać rezerwacji miejsca postojowego przez internet. Jest 40% taniej. Pozostawienie samochodu na okres od 5 do 9 dni kosztuje 59 zł, co jest najniższą ceną w Polsce. Rezerwacja przez internet umożliwia też płatność on- line, bez konieczności marnowania czasu przy automacie kasowym.  Wszystkie parkingi są monitorowane i dozorowane. Niejako w gratisie otrzymujemy niezwykłą jak na lotnisko estetykę parkingów: utwardzone kostką podłoże, oryginalnie i elegancko ukształtowane drzewa oraz szereg szczegółów wykończeniowych, nadających całości zaskakującej elegancji.

Więcej w Życiu Kalisza

 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    realista - niezalogowany 2018-04-01 18:46:43

    PS: pisząc o komunikacji międzymiastowej w Irlandii chodziło mi o naziemną, głównie autobusową.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    realista - niezalogowany 2018-03-31 14:06:18

    Jeśli jednak ktoś już bardzo chce polecieć gdzieś dalej, to słyszałem od osób, które tam były (osobiście nie byłem), że dobrze rozwinięta komunikacja międzymiastowa jest w Irlandii. Dlaczego u nas tak nie jest?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    realista - niezalogowany 2018-03-30 16:53:03

    A teraz wróćmy z dalekiej podróży - proponuję w kolejnym artykule przyjrzeć się kaliskim dworcom. O ile na kolejowym za sprawą dodatkowych pociągów coś się ruszyło, ludzi więcej, to na autobusowym niemal pustki (parę osób), że aż żal. Nasz przewoźnik polikwidował połączenia z Gdańskiem, Zieloną Górą itd. Firmy z innych miast też coś przestają nas lubić (brak połączeń do Świeradowa-Zdroju czy Przemyśla), choć parę ciekawych linii zostało.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do