
Wzdłuż Prosny wycięto wiele starych drzew – twierdzi radna Magdalena Walczak. Miasto nie miało z tym nic wspólnego – odpowiada prezydent Krystian Kinastowski
Chodzi o odcinek od ul. Stanczukowskiego do mostu w ciągu ul. Chopina. Jak wyjaśnił prezydent, tereny te stanowią własność Skarbu Państwa i znajdują się pod zarządem Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. W 2019 r. Wody Polskie nie prowadziły żadnych wycinek drzew we wspomnianym rejonie, a wycinki prowadzone w innych miejscach obejmowały jedynie drzewa suche i zamierające bądź zagrażające mieniu lub zdrowiu ludzi. Działania te były prowadzone po uzyskaniu stosownych zezwoleń.
Jak sugeruje K. Kinastowski, drzewa wycięte wzdłuż Prosny prawdopodobnie rosły na terenach należących do osób fizycznych, a zgodę na ich usunięcie powinien wyrazić Wojewódzki Konserwator Zabytków. - Zapewniam, że z terenów zieleni miejskiej usuwane są jedynie drzewa suche, zagrażające życiu lub zdrowiu ludzi albo mieniu, zgodnie z uzyskanymi zezwoleniami. Dokonywane są również nasadzenia zastępcze, mające na celu zrekompensować powstałe szkody w środowisku i poprawić estetykę zieleni w przestrzeni publicznej – przekonuje prezydent i zapowiada, że w kwietniu br. zostanie posadzonych 49 lip drobnolistnych i platanów klonolistnych przy Szlaku Bursztynowym, Sportowej, Majkowskiej, Podmiejskiej, Inwestorskiej, Górnośląskiej i Ludowej. Ponadto Miasto wystąpiło do Urzędu Marszałkowskiego o dofinansowanie nasadzeń 37 drzew miododajnych.
(kord)
Na zdj. Magdalena Walczak
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a ja nie wierzę , że nikt nie wiedział o tej wycince . To tylko świadczy o jednym ----- WIELKIM BAŁAGANIE W URZ,EDZIE MIASTA . A CO ROBIŁA POLICJA ?????? STRAŻ MIEJSKA --- zupełnie nie spełniająca swojej roli w Kaliszu . po prostu ---drzewo było potrzebne ---albo do wędzenia kiełbas na balety , albo do palenia w kominku ---- TAKIE COŚ , TYLKO W KALISZU MOŻE SIE WYDAŻYĆ . CICHO SZA , NIKT , NIC NIE WIE !!!!!!!!!!!
Na mlynarskiej swego czasu byly suche czy zagrazaly?