
Bardzo rzadko się zdarza, by tak liczna gromada szczeniaków przebywała naraz w kaliskim schronisku. Najczęściej mają tam jednego, dwa, albo w ogóle. Tym razem...sami zobaczcie na powyższym filmie
To są kundelki. Rasowe psy na ogół nie trafiają do schroniska. Przybyły tu z wielu różnych miejsc Kalisza. Część była znaleziona, a część przez kogoś oddana. Teraz muszą odbyć kwarantannę i weterynaryjną obserwację. Wszystkie trzeba odrobaczyć, zaszczepić i zaczipować.
Spośród psów w kaliskim schronisku szczeniaki mają najwięcej szczęścia, gdyż są najczęściej adoptowane przez ludzi. Prawie wszystkie znajdują swój dom. Część z tej grupy prezentowanej na filmie już została wybrana. Dla oznaczenia złożono im szeleczki.
- Aby wybrać psa trzeba spojrzeć mu w oczy i powiedzieć, że "zostaniesz u mnie na zawsze". W przypadku kota jest odwrotnie, to na ogół kot wybiera człowieka - mówi Anna Wesołowska opiekunka i niezwykła pasjonatka zwierząt w kaliskim schronisku dla bezdomnych zwierząt.
W ciągu trzech ostatnich lat kaliskie schronisko zdołało przekazać do adopcji aż 1500 zwierząt.
A.W.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie