Co w dzisiejszych czasach opłaca się studiować i jakie kwalifikacje mogą przynieść zawodową satysfakcję? Czym powinni kierować się młodzi ludzie przy podejmowaniu życiowej decyzji – swoimi zainteresowaniami czy może czynnikami ekonomicznymi?
Do Centrum Informacji Planowania Kariery Zawodowej Oddz. Zamiejscowego Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Poznaniu przy ul. Serbinowskiej 5 w Kaliszu, co roku zgłaszają się absolwenci szkół ponadgimnazjalnych i gimnazjalnych. Szukają pomocy w planowaniu kariery zawodowej. Doradcy starają się zwrócić im uwagę na podstawowe czynniki, ważne nie tylko w kontynuacji dalszej edukacji, ale również pełniące istotne kryterium wymagań stawianych przez dzisiejszego pracodawcę.
– Po pierwsze młodzi ludzie powinni lepiej przyjrzeć się ofertom pracy. Wystarczy dokładnie przeanalizować ogłoszenia w Powiatowym Urzędzie Pracy, aby zorientować się, na jakie zawody jest aktualnie największe zapotrzebowanie – mówi Jerzy Kubiak (fot.) z Centrum Informacji Planowania Kariery Zawodowej.
Następnie muszą zadać sobie pytanie, czy w zawodzie, w jakim chcą się kształcić, znajdą zatrudnienie. Jeśli ich zainteresowania czy naturalne uzdolnienia nie pokrywają się z wybranym kierunkiem kształcenia, być może studia będą jedynie niepotrzebną stratą czasu i pieniędzy. Nie gwarantuje się, że przestrzegając tych zasad znajdą pracę, ale z pewnością te podstawowe rady pomogą im w dokonaniu wyboru.
Młodzi ludzie, przychodząc do Centrum, najczęściej zadają pytania, w jaki sposób pogodzić to, co ich interesuje, z tym, co się opłaca robić oraz co przyniesie dobre dochody w przyszłości. Szkoleniowcy najpierw uczą ich dokonywania oceny własnych umiejętności i zainteresowań. Dobrze jest, jeśli uczestnicy warszta tów zastanowią się nad tym, jaka działalność sprawia im największą przyjemność. Powinni wziąć pod uwagę wszelkie aspekty charakteru. Pod tym kątem wstępnie mogą przeanalizować poszczególne zawody i zastanowić się nad wyborem właściwego.
Dlaczego nie pracują?
– W ramach naszej pracy zawodowej prowadzimy analizy lokalnego rynku pracy. Badamy grupy osób trwale pozostające bez zatrudnienia. Ostatnie badania przeprowadzone na naszym terenie dotyczyły barier dla startu zawodowego absolwentów wyższych uczelni. Interesowało nas, dlaczego młodzi ludzie, mający wysokie kwalifikacje zawodowe lub kończący określone kierunki studiów, napotykają na trudności w znalezieniu zatrudnienia.
Najpierw ankiety skierowano do pracodawców. Okazało się, że są oni gotowi zapewnić swojemu pracownikowi etat, a niektórzy nawet godziwą płacę, lecz pod warunkiem spełnienia określonych kryteriów. Np. pewna duża firma potrzebowała zatrudnić kilku operatorów tokarek numerycznych. Do pracy zgłosili się tokarze, którzy kwalifikacje w zawodzie nabyli kilkanaście lat temu. Niestety, nie wykazywali chęci do udziału w szkoleniach. Po czasie kilku z nich odeszło, nie radząc sobie z nowoczesnym sprzętem. Firma przeprowadziła kolejną rekrutację, skupiając się na wyborze takich kandydatów, którzy poza umiejętnością czytania rysunku technicznego gotowi byli do dokształcania się lub zmiany kwalifikacji zawodowych. Pracodawca wyszedł z założenia, że lepiej jest przyjąć pracownika gotowego do kształcenia się niż fachowca z wieloletnim stażem. Ten przykład pokazuje, jak bardzo zmienił się rynek pracy. Kandydaci, zwłaszcza absolwenci, stawiają przyszłym pracodawcom coraz większe wymagania, zarówno socjalne, jak i finansowe, często niemożliwe do zrealizowania. Prawdopodobnie dlatego w dzisiejszych czasach statystyki urzędów pracy wykazują rosnące bezrobocie, chociaż według analityków jest ono sporo zawyżone. (mg)
Komentarze opinie