Reklama

Zwycięstwo było blisko. Remis Polski z Niemcami w Mistrzostwach Świata piłkarzy ręcznych

26/01/2021 08:22

W swoim ostatnim meczu w Mistrzostwach Świata reprezentacja polskich szczypiornistów zremisowała z Niemcami. Szansę na zwycięstwo Polacy zaprzepaścili w ostatniej sekundzie i ostatecznie musieli się zadowolić 13. lokatą w imprezie. Przez cały mecz z naszymi zachodnimi sąsiadami grę Biało-Czerwonych prowadził Maciej Pilitowski z Energi MKS Kalisz

   Stawką meczu Polska – Niemcy była lokata w pierwszej „10” egipskich Mistrzostw Świata. Dla Biało-Czerwonych byłby to wielki postęp po kilku latach poważnej zapaści reprezentacyjnej piłki ręcznej. Dla Niemców to niezbyt imponujący wynik, choć trzeba pamiętać, że do Egiptu nie przyjechało kilku ich podstawowych graczy. Zapowiadał się prawdziwa batalia i tak też było.

  Bohaterem pierwszej połowy spotkania był Adam Morawski. Polski bramkarz szybko stał się niemieckim koszmarem, kończąc tę część spotkania z 50-procentową skutecznością. Ale swojej robił też Andreas Wolff po drugiej stronie, broniąc m.in. karnego i dobitkę Arkadiusza Moryty. Minimalną przewagę po 30 minutach mieli Polacy, którymi na rozegraniu dyrygował – pod nieobecność kontuzjowanego Michała Olejniczak – Maciej Pilitowski z Energi MKS Kalisz. Robił to naprawdę dobrze i zdobył też dwie bramki.

  W drugiej połowie Polacy przez długi czas grali tak, że mieliśmy wielkie nadzieje na końcowy sukces. Już w 39. minucie i trafieniu Michała Daszka Biało-Czerwoni prowadzili 17:13, a gdy przy stanie 19:15 Niemcy przez ponad minutę musieli grać w podwójnym osłabieniu, była szansa na zamknięcie tego spotkania. Podopieczni tej szansy jednak nie wykorzystali, fundując kibicom przed telewizorami kolejny horror. Tylko zwycięstwo dawało im trzecie miejsce w grupie i miejsce w „10” egipskich mistrzostw. Tymczasem w ostatniej minucie meczu było 23:23, a piłkę mieli Niemcy. Rywale przesadzili jednak z dokładnym rozegraniem i tuż przed końcową syrenę sędziowie odgwizdali im grę pasywną. Polacy przeprowadzili szybką akcję, w dobrej sytuacji znalazł się Przemysław Krajewski, ale podał do jeszcze lepiej ustawionego Patryka Walczaka. To musiała być bramka, ale rzucający z koła polski szczypiornista „nadział się” na nogę Andreasa Wolffa i to do niemieckiego bramkarza należało ostatnie słowo w tym meczu.

  Reprezentacja Polski zajęła ostatecznie 13. miejsce w Mistrzostwach Świata, co i tak jest dużym postępem, tym bardziej, że zespół Patryka Rombla zebrał za swoją grę wiele pochlebnych opinii. We wszystkich meczach Biało-Czerwonych w trakcie egipskiego Mundialu wystąpił Maciej Pilitowskich. W spotkaniu z Urugwajem obejrzeliśmy też w akcji innego zawodnika Energi MKS Kalisz, Kacpra Adamskiego, który zdobył trzy bramki. Kolejne mistrzostwa globu szczypiornistów odbędę się w 2023 roku w Polsce i w Szwecji.

(dd)

Polska - Niemcy 23:23 (12:11)

Polska: Morawski (13/35 - 37 proc.), Kornecki - Krajewski 5 (3/3), Walczak 1, Sićko 4, Majdziński, Ossowski, Czuwara, Pilitowski 2, Moryto 3, Daszek 3 (0/1), M. Gębala 3, Przybylski 1, Dawydzik, T. Gębala 1, Chrapkowski.
Karne: 3/4. Kary: 10 min. (Przybylski - 4 min., Walczak, M. Gębala, Chrapkowski - 2 min.).

Niemcy: Wolff (13/34 - 38 proc.), Heinevetter (0/1 - 0 proc.) - Gensheimer 3, Golla 2, Knorr, Firnhaber 1, Weber 4, Michalczik, Groetzki, Hafner 1, Schiller 3 (1/2), Kuhn 1, Bohm, Kastening 1, Schmidt 4, Drux 3.
Karne: 1/2. Kary: 8 min. (Drux - 4 min., Firnhaber, Kuhn - 2 min.).

Sędziowie: Pavicević, Raznatović (obaj z Czarnogóry).

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do