
100 mln zł, to pula pieniędzy przeznaczona na granty dla mikro i małych przedsiębiorstw z terenu województwa wielkopolskiego. Okazało się, że już po kilkudziesięciu sekundach od wyznaczonej godziny kiedy można było składać wnioski środki zostały rozdysponowane. Jeżeli nie mieliśmy do czynienia z cudem, to nie można wykluczyć wielkiego przewału. Nie obędzie się bez działań prokuratury, zapowiedzieli to przedsiębiorcy, którzy praktycznie nie mieli szans ubiegać się o przyznanie grantów.
Kilka tygodni temu Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego podpisał z Wielkopolską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości umowę na realizację projektu „Wielkopolska Tarcza Antykryzysowa” i przekazanie 100 milionów złotych na wsparcie mikro i małych przedsiębiorców z województwa wielkopolskiego. O granty mogli starać się przedsiębiorcy, którzy z powodu pandemii wirusa SARS-CoV-2 utracili istotną część przychodów i odnotowali straty finansowe. Środki miały umożliwić im utrzymanie działalności i funkcjonowanie w warunkach kryzysowych. Jak określano wsparcie w postaci bezzwrotnych grantów miało być kołem ratunkowym dla przedsiębiorców.
W poniedziałek ( 24 sierpnia br. ) o godz. 9:00 ruszył nabór wniosków o wsparcie dla małych firm z Wielkopolskiej Tarczy Antykryzysowej. Jakże musieli być zdziwieni ci przedsiębiorcy, którzy już o godz. 9,01 otrzymywali informacje zwrotne, że pula 100 mln zł została rozdysponowana. Bywały osoby, które wiadomość otrzymywały nawet po 30 sekundach. Tak było w przypadku pani Karoliny - nabór zaczynał się w poniedziałek o godz. 9.00, a ponieważ o przyjęciu wniosku decydowała data i godzina, nastawiłam sobie zegar, żeby na pewno zdążyć. 30 sekund po godz. 9 dostałam komunikat, że wniosek przyjęto, ale pieniądze już się skończyły – tak opisała swoją sytuację na platformie #dziejesie ( za msp.money.pl). Dotychczas WARP nie zajął w tej sprawie stanowiska, Urząd Marszałkowski zapewnia, że przeanalizuje zaistniałą sytuację, a przedsiębiorcy pozbawieni szansy na otrzymanie grantów zapowiedzieli zgłoszenie sprawy do prokuratury.
(grz)
P.S. - wykorzystano informacje zawarta na https.//msp.money.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ile na stowarzyszenia?
granty poszły do Torunia na sekcarza na jego osobiste uciechy bo gdzie się podziały !!!
Oj, tym razem już ktoś zrobił aferę bo akurat go dotyczyła? Szkoda, że ludzie tak nie pilnują innych pieniędzy z własnych podatków, które w pełni świadomie trwoni rząd.