Batalion Wojsk Obrony Terytorialnej w kaliskim więzieniu?

Czy w Kaliszu powstanie batalion Wojsk Obrony Terytorialnej? Czy MON wykorzysta byłe kaliskie więzienie? I czy WSK Kalisz dostanie „inne” zamówienia? Na te pytania jeszcze nie ma jednoznacznych odpowiedzi. Na razie można mówić tylko o możliwościach.

Wizyta Antoniego Macierewicza była krótka (minister spędził w Kaliszu zaledwie kilka godzin), ale intensywna.  Odwiedził byłe kaliskie więzienie i zakład WSK. Nie znalazł czasu dla kaliskich dziennikarzy, a szczegóły wizyty ministra przekazał Piotr Kaleta, poseł PiS.
– Głównym tematem wizyty była kwestia przekazania byłego kaliskiego więzienia na potrzeby Ministerstwa Obrony Narodowej – w kontekście tworzonych Wojsk Obrony Terytorialnej – mówił P. Kaleta. – Decyzją ministra nastąpiło przyspieszenie tworzenia tej formacji na terenie Wielkopolski. Ma to nastąpić nie w roku 2020, ale już w roku 2018. Te decyzje będą musiały wkrótce zapaść. Dobrą wiadomością jest to, że na 99% mogę potwierdzić, że w Kaliszu nie będzie kompani, tylko powstanie batalion. Kompania liczy między 80 a 120 osób, natomiast batalion od 300 do 500 żołnierzy. Poseł przekonywał, że w Kaliszu w grę wchodzi batalion liczący ok. 300 żołnierzy. Inne pobliskie lokalizacje brane pod uwagę przez MON to Ostrów Wielkopolski i Jarocin. Na decyzję ostateczną  trzeba poczekać do końca roku.
Poseł przypominał, że w lipcu odwiedziła Kalisz komisja MON i wyraziła wówczas pozytywną opinię na temat budynku byłego więzienia i jego przydatności. Jednak ostateczna decyzja należy do ministra i na nią trzeba poczekać. – Będzie musiał się odbyć szereg spotkań z dowództwem WOT, które podejmie ostateczną decyzję, czy ten budynek spełni oczekiwania, czy się nadaje na bazę WOT, a jeżeli nie, to mam nadzieję, że pan minister zadecyduje, czy w jakiejś innej formule ten obiekt mógłby być przez MON przejęty. (…) Zdaję sobie sprawę, że mieszkańcy Kalisza oczekują jasnej deklaracji, czy obiekt będzie wykorzystany, czy nie. Dlatego, nie chcąc zapeszać, powiem tylko, że jesteśmy na ostatniej prostej, żeby podjąć decyzję.
Zdaniem Kalety budynek byłego kaliskiego więzienia można wykorzystać częściowo.

Więcej w Życiu Kalisza