Co chcą zbudować na osiedlach?

Ulice, które powinny zostać wyremontowane

Przytłaczająca większość wniosków inwestycyjnych pochodzących od rad osiedli dotyczy dróg. Świadczy to
o ogromie potrzeb i opóźnień w tej dziedzinie. Pojawia się też druga prawidłowość: propozycje modernizacji niektórych dróg powtarzają się zarówno we wnioskach radnych miejskich, jak i radnych osiedlowych. To z kolei wskazuje na priorytety, których władze Kalisza uporczywie nie dostrzegają lub nie chcą dostrzegać.

 Przykładem może być ul. Dobrzecka. – O remont tej drogi i chodnika występujemy od 2010 r. bezskutecznie, mimo wielu zapewnień kolejnych władz miasta – napisali niedawno radni z osiedla Dobro. Takich przykładów jest więcej. Przed tygodniem pisaliśmy o wnioskach inwestycyjnych, które do przyszłorocznego budżetu złożyli radni Rady Miejskiej Kalisza. Okazuje się, że wiele z nich powtarza się u radnych osiedlowych. Czyżby jedni umówili się z drugimi, że tak będzie? To mało prawdopodobne, bo rad osiedlowych i sołeckich jest w naszym mieście 26, a klubów w Radzie Miejskiej 5 i każdy musiałby umawiać się z każdym.

Jak powtarzające się refreny
Najczęściej powtarzające się wnioski dotyczą konieczności remontu ul. Asnyka na odcinku od ul. Polnej do Serbinowskiej, podobnego odcinka ul. Ostrowskiej, ul. Konopnickiej koło siedziby ZUS, ul. Skalmierzyckiej, ul. Lipowej na odcinku od Handlowej do Staszica, chodnika na ul. Widok, ul. Polnej, ul. Pokrzywnickiej, ul. Kordeckiego, ul. Zgodnej, ul. Zachodniej, ulic Kazimierzowskiej i Łaziennej, ul. Czaszkowskiej, ul. Żwirki i Wigury oraz ul. Zacisze (dawniej Rumińskiego), gdzie pojawia się również problem zastoin wody powstających po większych opadach deszczu. Nienowe są także propozycje remontu barierek wzdłuż kanału Rypinkowskiego i na moście na ul. Bankowej, remontu skrzyżowania ulic Kościuszki i Chopina, budowy kładki dla pieszych i rowerzystów przy moście kolejowym w Piwonicach oraz ronda na ul. S. Wyszyńskiego koło kościoła św. Apostołów Piotra i Pawła oraz drugiego – u wylotu ul. Wyszyńskiego do ul. Podmiejskiej. Niektóre z tych wniosków powtarzają się od wielu lat. Ile jeszcze lat trzeba, żeby władze Kalisza zajęły się wreszcie taką np. ul. Pokrzywnicką, która prowadzi do Szałego, albo Skalmierzycką, Kordeckiego czy Żwirki i Wigury?

Więcej w Życiu Kalisza