
Nieremontowane latami, stoją i niszczeją, a nadal mieszkają w nich ludzie. Kamienice z nieuregulowanym stanem prawnym są zarządzane przez MZBM, ale Miasto nie jest ich właścicielem, nie może więc dokonywać remontów na swój koszt. Czy nowe przepisy umożliwią zmianę tego stanu rzeczy w Kaliszu?
Jak już informowaliśmy, prezydent Krystian Kinastowski wystąpił do Ministra Rozwoju, Pracy i Technologii o podjęcie prac legislacyjnych mających na celu uregulowanie stanu prawnego nieruchomości będących własnością prywatną zarządzaną przez jednostki miejskie.
- Niemal wszystkie samorządy borykają się z tym problemem. Oczywiście należałoby rozwiązać ten pat w sposób systemowy, na poziomie ustawodawcy, pragnę jednak zwrócić uwagę, iż od 2015 r. obowiązuje ustawa o rewitalizacji, w myśl której można wywłaszczać tego typu nieruchomości , jeśli leżą w obszarze Specjalnej Strefy Rewitalizacji – zauważył radny Eskan Darwich i przypomniał swoją interpelację z roku 2018 skierowaną do prezydenta K. Kinastowskiego. Dotyczyła ona budynku przy ul. Złotej 18.
- Z uwagi na fakt, że budynek ten znajduje się w strefie rewitalizacji, można dla tego obszaru ustanowić plan zagospodarowania przestrzennego, uwzględniając cele społeczne, jak zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych. Posiadając taki plan, można przejąć budynek i wówczas Miasto będzie mogło go remontować – przekonywał wówczas radny.
Jak się okazało, nieruchomość przy Złotej 18 znajduje się w zarządzie MZBM nieprzerwanie od roku 1946. W budynku jest 12 lokali mieszkalnych oddanych w najem, a w ostatnim okresie rozliczeniowym wynik finansowy z tytułu zarządzania nieruchomością zamknął się zyskiem. Budynek istotnie znajduje się w Specjalnej Strefie Rewitalizacji. Co więcej, nieruchomość znalazła się w Gminnym Programie Rewitalizacji, gdzie jest przedmiotem przedsięwzięcia pn. Rozwój społecznego budownictwa czynszowego.
- W celu przeprowadzenia stosownej procedury pozwalającej na uregulowanie stanu prawnego nieruchomości wytypowanych do tego przedsięwzięcia wymagane jest wywołanie uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu rewitalizacji i zabezpieczenie odpowiednich środków w budżecie. Procedury uchwalania miejscowych planów rewitalizacji związanych z realizacją założeń Gminnego Programu Rewitalizacji będą prowadzone sukcesywnie, po przeanalizowaniu i uwzględnieniu pilności poszczególnych zadań – zapowiedział przed ponad dwoma laty K. Kinastowski.
- Jakie kroki zostały podjęte od tamtego czasu w celu uregulowania stanu prawnego wspomnianego budynku? Ile tego typu nieruchomości znajduje się w Specjalnej Strefie Rewitalizacji i nadaje się do wywłaszczenia? - pyta E. Darwich.
(kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Mieszkałem w tym budynku i bardzo miło wspominam P. Dominiaków , P. Golda i innych mieszkańców. Wspaniali ludzie . Pozdrawiam.
Miasto powinno częściej dokonywać w takich nieruchomościach interwencji technicznych nakazywanych przez nadzór budowlany obciążając następnie hipotekę nieruchomości z odsetkami ustawowymi, a po paru latach przejmować z tego tytułu większość udziałów w nieruchomości. Potem za każdym remontem obciążane byłyby pozostałe nieprzejęte jeszcze udziały. Jeżeli właściciele nie są znani, to prawo powinno umożliwić wstawienie zamiast nich w księdze wieczystej pozycji "właściciele z dnia data - nieznani" oraz przypisanie jej udziału w nieruchomości. Gdyby durna komuna postąpiła tak zaraz po wojnie, dzisiaj problem już by nie istniał, przynajmniej nie w tej skali.
Rząd NIE-POLSKI sprzedaje Polskę https://m.youtube.com/watch?v=luhy7c9zkQs Oglądajcie i rozpowszechniajcie wszędzie.