Reklama

Czy Strefa Parkowania uwzględnia reklamacje?

17/07/2021 07:00

– W mojej ocenie, były uzasadnione przesłanki do tego aby uwzględnić moją reklamację ale niestety moja prośba została odrzucona – skarży się kaliszanin ukarany opłatą karną za brak biletu w strefie parkowania. Jednak nie boli go tak bardzo strata 35 złotych ile kultura obsługi w biurze strefy

– Miałem umówione konsultacje z lekarzem po bolesnej kontuzji lewej nogi w gabinecie przy ulicy 3-go Maja, obok Galerii Tęcza. Termin wizyty był wyznaczony na godzinę 16.50. Niestety, sporo czasu zajęło mi szukanie wolnego miejsca do zaparkowania, dlatego nie chcąc się spóźnić, nie pobrałem biletu z parkomatu. Dojście do parkomatu zajęłoby mi dużo czasu a poza tym kontuzja nogi była bolesna i każdy krok sprawiał mi ból – opowiada kaliszanin.
Po wyjściu z gabinetu zauważył dwóch kontrolerów, pracowników strefy przy swoim samochodzie. Wyjaśnił powody dla których nie pobrał biletu. – Panowie widząc, jaki problem sprawia mi chodzenie, współczuli mi, ale wyjaśnili, że przed chwilą wydrukowali wezwanie i nie są w stanie go anulować. Zaproponowali wizytę w biurze strefy przy ulicy Targowej celem złożenia wyjaśnień. Tak też zrobiłem – zaznacza.

  Dotarł tam, jak twierdzi, o godzinie 17.10. Niestety, pracownik biura strefy nie przyjmował żadnych wyjaśnień. – Powiedział, że nie interesuje go moja obolała noga, i koniec. Poprosiłem więc o kartkę papieru aby złożyć wyjaśnienia na piśmie, ale odmówił. Zaproponowałem zatem, że zapłacę za tą kartkę, ale nie dał się przekonać. Był bardzo niemiły. Chcąc nie chcąc, z bólem nogi musiałem pofatygować się do biura następnego dnia, szukać miejsc parkingowych, tracić czas i spalinami zanieczyszczać środowisko – żali się pan M. (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).
– Każdy, kto korzysta z parkingu w strefie parkowania ma świadomość, że opłatę należy wnieść „z góry”. Oczywiście obowiązuje pewien margines czasu na dojście do parkomatu i dokonanie płatności – mówi Krzysztof Gałka, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Kaliszu, któremu podlega strefa. Podkreśla, że problem nie płacenia za postój w strefie jest dość powszechny. – Wiele osób czyni to z premedytacją próbując usprawiedliwiać się pośpiechem, brakiem czasu czy np. uszkodzonym parkomatem. Tego nie możemy tolerować i nie możemy robić wyjątków. Zasady są znane, określone uchwałą Rady Miasta a ZDM jest zobowiązany do ich egzekwowania. Jestem przekonany, że mieszkańcy Kalisza doskonale je znają i wiedzą, jak korzystać ze strefy – wyjaśnia dyrektor i odnosi się do problemu jakości obsługi petentów. – Stale przypominamy pracownikom, że obowiązują ich określone standardy, że nie mogą w pracy kierować się emocjami bez względu na to, jak zachowuje się petent – obiecujeaznacza K. Gałka.  (pp)
 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    czytelnik - niezalogowany 2021-07-17 17:08:31

    Masz nauczkę na przyszłość - z maszyną nie wygrasz. Następnym razem idź po ten bilecik. Ludzie w kolejce u lekarza i sam lekarz będą bardziej skłonni zrozumieć spóźnienie niż obsługa strefy brak opłaty.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    jaaa - niezalogowany 2021-07-21 10:57:15

    No, ale czego ten pan oczekuje? NIE OPŁACIŁ parkowania więc kara jak najbardziej uzasadniona. Mnie też nogi bolą, ale za bilety w strefie płatnego parkowania płacę.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do