Reklama

Czy w Kaliszu powstanie kolejny uniwersytet?

15/12/2024 06:00

Rozmowa z dr Jakubem Czarkowskim, Prorektorem ds. Dydaktycznych Akademii Wymiaru Sprawiedliwości

– Jaką rolę w kształceniu funkcjonariuszy Służby Więziennej odgrywa Akademia Wymiaru Sprawiedliwości?
– Akademia powstała w 2018 roku i z założenia ma kształcić kadrę oficerską Służby Więziennej. Dwustopniowo – najpierw na studiach licencjackich po których studenci zdają egzamin na chorążego i otrzymują stopień chorążego a następnie na dwuletnich studiach II stopnia, magisterskich, których ukończenie jest równoznaczne z dopuszczeniem do egzaminu oficerskiego i w konsekwencji uzyskaniem stopnia oficerskiego. Uczelnia prowadzi także studia podyplomowe dla osób, które ukończyły inne kierunki studiów. Są to roczne studia, po których słuchacze przystępują do egzaminu oficerskiego, który również kończy się uroczystością nadania przez Prezydenta pierwszego stopnia oficerskiego.

– Nie da się ukryć, że niektórym marzy się likwidacja uczelni i powrót do czasów sprzed lat, kiedy w Kaliszu funkcjonował Centralny Ośrodek Szkolenia Służby Więziennej, który kształcił kadrę średniego szczebla. Czy Pańskim zdaniem byłoby to dobre rozwiązanie dla Służby Więziennej?
– Z całą pewnością nie. Faktem jest, że COSSW kształcił nie tylko kadrę średniego szczebla, a także oficerów, ale raczej w formie kursów a nie studiów z prawdziwego zdarzenia. Ośrodek miał niestety taką skazę, że był niejako poza systemem edukacyjnym. 

– Jak to rozumieć?
– Podam przykład. Jeśli uczeń kończy szkołę leśną to jest technikiem leśnictwa, ma zawód. Każde inne technikum czy szkoła policealna, kształci w określonych zawodach. Natomiast ukończenie kursu chorążackiego nie dawało praktycznie żadnego wykształcenia ani zawodu. W odróżnieniu od np. żołnierza, który ukończył studia podyplomowe na Akademii Obrony Narodowej czy Wojskowej Akademii Technicznej. Ma określony zawód, jest specjalistą w zakresie bezpieczeństwa. Takiego komfortu niestety nie mieli absolwenci kursów chorążackich opuszczających COSSW. Natomiast absolwenci Akademii Wymiaru Sprawiedliwości mają wysokie, czasami unikalne, kwalifikacje, są cenionymi specjalistami np. w zakresie ochrony obiektów, zgromadzeń, widowisk, etc. Co istotne, dyplomy Akademii Wymiaru Sprawiedliwości są honorowane także zagranicą ponieważ nasza uczelnia funkcjonuje w ramach tzw. „systemu bolońskiego”.
To samo dotyczy również innych studiów, które organizujemy dla funkcjonariuszy, np. z zarządzania, które staramy się modelować na MBA, dla tych funkcjonariuszy, którzy będą pełnić funkcje kierownicze. Również w służbie cywilnej. Wielokrotnie rozmawiałem z funkcjonariuszami po studiach podyplomowych oficerskich i potwierdzam, że są to naprawdę osoby o unikalnych kwalifikacjach.

– Pojawiały się także opinie, że likwidacja COSSW i przekształcenie go najpierw w Szkołę Wyższą Wymiaru Sprawiedliwości a potem Akademię Wymiaru sprawiedliwości spowodowały duże niedobory kadry średniego szczebla Służby Więziennej. Czy zgadza się Pan z taką opinią? 
– Zacznijmy od tego, że Centralny Ośrodek Służby Więziennej nie został zlikwidowany, został przeniesiony. Obecnie funkcjonuje w Kulach i w Sulejowie. Czyli funkcjonują obecnie dwa ośrodki w miejsce tego, który istniał w Kaliszu. 
Nasza uczelnia nadzoruje metodykę pracy w ośrodkach szkoleniowych Służby Więziennej. Odwiedzaliśmy je wielokrotnie i ku naszemu zdziwieniu niejednokrotnie w połowie były puste. Dlaczego? Myślę, że po prostu Służba Więzienna ma problemy z naborem, a może również planowaniem szkoleń przez Biuro Kadr i Szkoleń Centralnego Zarządu SW. To efekt m.in. tego, że ze wszystkich służb mundurowych SW jest kiepsko opłacana.

– Podobnie jak Policja…
– Dokładnie, Policja też nie jest dobrze opłacaną służbą. Jest wiele zakładów karnych, które mają spore luki kadrowe, brakuje funkcjonariuszy. Ale nie dostrzegam tu żadnej korelacji z powstaniem Akademii Wymiaru Sprawiedliwości. Jeśli brakuje funkcjonariuszy, nie ma kadry średniego szczebla, to leży w gestii kierownictwa Centralnego Zarządu aby organizować kursy, które pomogą rozwiązać problem. Nasza uczelnia może w tym pomóc i robiliśmy to wielokrotnie. Przykładem niech będą kursy dla chorążych, jakie prowadziliśmy na prośbę poprzedniego Dyrektora Generalnego Służby Więziennej czy szkolenia tzw. „monitorowych”. Opracowaliśmy program takich kursów, z których, jak się okazało, chętnie korzystały również inne, zagraniczne podmioty. 

– Służba Więzienna, jak Pan twierdzi, cierpi na braki kadrowe, ale zainteresowanie studiami w Akademii Sprawiedliwości cieszy się dużym zainteresowaniem. Pokazują to wyniki rekrutacji.
– To prawda. Warto zaznaczyć, że w tym roku, zresztą na prośbę Dyrektora Generalnego Służby Więziennej, kształcimy 100 funkcjonariuszy więcej niż w roku ubiegłym, czyli 460. I to jest na chwilę obecną maksimum naszych możliwości. Przy czym warto dodać, że część treści zostało przeniesionych do formy zdalnej po to aby rozwiązać problem deficytu miejsc w akademikach. Sytuacja poprawi się w przyszłym roku z uwagi na oddanie realizowanej obecnie inwestycji na terenie Kampusu czyli akademika z dużą aulą i salami wykładowymi. Ale od pierwszego stycznia przyszłego roku pojawi się inny problem ponieważ Dyrektor Generalny Służby Więziennej zamierza zabrać nam aż 70 etatów, prawie połowę. Poinformowaliśmy Dyrektora Generalnego, że prowadzenie studiów podyplomowych dla oficerów SW będzie niemożliwe w sytuacji takiego ubytku kadry funkcjonariuszy SW. Trudno wyobrazić sobie efektywne kształcenie w Akademii, i jej funkcjonowanie, przy takich brakach. Nie spotkałem się z taką sytuacją, kiedy ten sam człowiek domaga się większych efektów a jednocześnie ogranicza możliwości jego prowadzenia. 

– Ilu studentów kształci obecnie Akademia?
– Około 300 na kierunku „Penitencjarystyka”, który kończy się egzaminem oficerskim, 200 studentów zaocznych na „Bezpieczeństwie” oraz 200 studentów dziennych w Warszawie na kierunkach „cywilnych”. Łącznie na wszystkich kierunkach, w Warszawie oraz Kaliszu, studiuje ponad 1400 studentów.

– Jak uczelnia planuje wzmacniać swoją pozycję na rynku edukacyjnym, jak wygląda perspektywa jej rozwoju w najbliższych latach? Czy za kilka lat będziemy mieli w Kaliszu drugi uniwersytet?
– Dr Michał Sopiński, Rektor Komendant Akademii Wymiaru Sprawiedliwości był na Węgrzech, gdzie funkcjonuje podobna uczelnia, kształcąca dla wielu służb, ale w randze uniwersytetu. My obecnie kształcimy kadry dla Służby Więziennej, kuratorów, mamy uprawnienia doktorskie w dwóch kierunkach – bezpieczeństwa i pedagogiki, w kategorii „A”, czyli więcej niż jest wymagane. A chcielibyśmy uzyskać uprawnienia doktorskie w kolejnych kierunkach – prawa, zarządzania oraz z nauk o rodzinie – kierunku, który doskonale rozwija się m.in. w Norwegii. Warto dodać, że obecnie rozważamy także utworzenie kierunku na poziomie licencjatu z zakresu przeciwdziałania przemocy w rodzinie. Reasumując – uczelnia cały czas poszerza swoją ofertę edukacyjną i ma ogromny potencjał do tego aby za kilka lat osiągnąć poziom uniwersytecki.

– Proszę jeszcze przypomnieć, jak wygląda zaplecze dydaktycznie i techniczne Kampusu Akademii?
– Mamy wszystko co jest potrzebne do kształcenia funkcjonariuszy Służby Więziennej. Doskonale wyposażone sale wykładowe wyposażone w nowoczesny sprzęt audiowizualny umożliwiający realizację zajęć na odległość, laboratoria, strzelnicę, sale do ćwiczeń interwencji bezpośrednich, aulę, jedyną w Polsce doskonale wyposażoną bibliotekę dedykowaną Służbie Więziennej, halę sportową oraz dobrze rozwiniętą infrastrukturę do wypoczynku – siłownię, fitness, etc. Na cele dydaktyczne wykorzystywany jest także obiekt byłego Zakładu Karnego przy ulicy Łódzkiej. Warto zaznaczyć, że Uczelnia gwarantuje również bardzo wysoki poziom nauczania języków obcych, co sprawia, że nasi studenci doskonale radzą sobie w kontaktach z kolegami z innych krajów. 

– Jak układa się współpraca AWS z innymi uczelniami mundurowymi w Polsce?
– Bardzo dobrze. Współpracujemy z Akademią Policji w Szczytnie, niedawno rozgrywaliśmy mecz koszykówki w ramach konferencji naukowej w Kaliszu, z Wojskową Akademią Techniczną, dobre kontakty mają nasi naukowcy z kolegami z Akademii Pożarniczej i bardzo dobrze rozwija się współpraca z Wyższą Szkołą Straży Granicznej z siedzibą w Koszalinie.

– Nie da się nie zauważyć, że od roku Akademia Wymiaru Sprawiedliwości jest celem ataków, m.in. ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości. Czy pozostałe uczelnie mundurowe mają podobne problemy?
– Raczej nie mają takich problemów. W przypadku AWS, z mojej perspektywy dostrzegam jakiś patologiczny nacisk na podporządkowanie Uczelni dyrektorowi Generalnemu Służby Więziennej. To paradoks bo żadna inna uczelnia mundurowa w Polsce nie jest podporządkowana szefowi swojej służby. 

– Dziękuję za rozmowę.
– Dziękuję.

Rozmawiał: Piotr Piorun
 

Aktualizacja: 17/12/2024 14:47
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Stefek - niezalogowany 2024-12-15 17:43:33

    Redaktor w służbie "wynalazków ideologicznych" PIS, zaorać tą ideologiczną hucpe i przywrócić normalność, fajnie się doji państwowa kasę?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • jack - niezalogowany 2024-12-17 07:58:33

    Święta racja. A Życie niech raz chociaż przedstawi odmienny pogląd na temat tej pisowskiej szkółki. Nawet swojego Strzelca / awans na generała z podpułkownika w 2 lata!/ wyrolowali. Skończył marnie z ogromną emeryturą jako mierny ale wierny radny. Chociaż to nie głupi facet.. Won warszawko z Kalisza!

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Wanda - niezalogowany 2024-12-15 19:05:41

    Z jednej strony chcecie do systemu edukacji a z drugiej nie chcecie podlegać ministrowi szkolnictwa a już zupełnie przeszkadza wam minister sprawiedliwości który nadzoruje SW. Nie da się zjeść ciastko i mieć ciastko ????

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gorszy Sort - niezalogowany 2024-12-22 07:01:31

    Pojechał na Węgry szkolić się ....Całe pisiorstwo już dawno powinno tam wyjechać .

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jan - niezalogowany 2025-01-02 09:31:49

    Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do