3:0 z Gromem na dobry początek. KKS wygrywa z beniaminkiem - ZDJĘCIA

Piłkarze KKS Kalisz udanie zainaugurowali rundę reważową rozgrywek III ligi. Lider grupy 2 pewnie zainkasował trzy punkty w rywalizacji z Gromem Nowy Staw

  Kaliski zespół dobrze spisywał się w meczach sparingowych, w których nie przegrał ani razu, a pokonał m.in. lidera II ligi Widzew Łódź. Gry kontrolne to jednak zupełnie inna bajka niż mecze ligowe. Tym bardziej, że niebiesko-biało-zieloni jako liderzy tabeli muszą sobie radzić z presją wyniku i wielkimi oczekiwaniami kibiców na awans do II ligi. Mecz z przedostatnim w tabeli Gromem Nowy Staw dawał możliwość dość łagodnego wejścia w drugi etap walki o wspomniany awans.

  Kaliszanie rozpoczęli jednak mecz niemrawo i mało przekonywująco, a rywale nie zamierzali im ułatwiać zadania i po kilku minutach omal nie skarcili faworyta. Po indywidualnej akcji w polu karnym gospodarzy znalazł się Dariusz Staniaszek i mimo naporu obrońcy zdołał oddać strzał. Na szczęście dla KKS piłka nie trafiła do siatki, ale w poprzeczkę. Przyjezdni bronili się skutecznie do 27 minuty. Wówczas w pole karne zagrał Mateusz Mączyński, defensorzy gości nie zdołali przeciąć tego podania, a do piłki dopadł Mateusz Żebrowski i nie dał szans bramkarzowi. Lider klasyfikacji strzelców grupy 2 III ligi powiększył więc swój dorobek w tym sezonie do 20 trafień. Kilka minut później było już 2:0 dla KKS. Kamil Sabiłło uderzył piłkę głową po jednym z dośrodkowań, bramkarz rozpaczliwie interweniował, w czym pomógł mu słupek, ale nie mógł już nic zrobić przy dobitce Kacpra Górskiego. Wynik do przerwy mógł jeszcze wyższy, bowiem doskonałą okazję do jego podwyższenia miał Sabiłło. Strzelił jednak tam, gdzie stał Arkadiusz Moczadło, który uratował swój zespół od utraty trzeciego gola.

  Tuż po wznowieniu gry w drugiej połowie bramkarz Gromu musiał jednak wyciągać piłkę z siatki po raz trzeci. Tym razem bowiem Kamil Sabiłło już się nie pomylił i jak się okazało ustalił wynik tego meczu, choć jedna i druga drużyna miała jeszcze bramkowe okazje. Gospodarze nie forsowali jednak tempa i choć nie zagrali jakoś olśniewająco, to kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku. Tym samym utrzymali przewagę pięciu punktów nad drugą w tabeli Radunią Stężyca, która nie bez trudu wygrała w Koninie. 14 marca lidera czeka trudny mecz wyjazdowy w Kołobrzegu z tamtejszą Kotwicą.
(dd)

KKS Kalisz – Grom Nowy Staw 3:0 (2:0)
Bramki: Mateusz Żebrowski (27.), Kacper Górski (33.), Kamil Sabiłło (47.)

Żółte kartki: Fabian Hiszpański, Kacper Górski (KKS) oraz Paweł Deja (Grom)

Sędziowali: Marcin Wódkowski oraz Jan Wilczewski (obaj Bydgoszcz) i Mikołaj Kamzelewski (Białe Błota)
Widzów: 500

KKS: Kosut – Ślesicki, Gawlik, Górski, Mączyński – Hiszpański (65. Majewski), Tunkiewicz, Borecki (76. Kaczyński), Kamiński (83. N. Zawistowski), Sabiłło (65. Szewczyk) – Żebrowski

Grom: Moczadło – Gwóźdź, Panek, Jagiełło, Deja (73. Michalski) – Staniaszek (88. Jędrzejewski), R. Zieliński (81. Janowski), D. Zieliński, Karczewski, Pietrzyk – Frygier (61. Rapińczuk)

Inne wyniki 18. kolejki grupy 2 III ligi: Bałtyk Gdynia – Unia Janikowo 0:5, Świt Skolwin (Szczecin) – Chemik Police 2:0, Bałtyk Koszalin – Sokół Kleczew 1:2, Górnik Konin – Radunia Stężyca 1:2, Mieszko Gniezno – Polonia Środa Wlkp. 1:1, Gwardia Koszalin – Pogoń II Szczecin 3:0, KP Starogard Gd. – Nielba Wągrowiec 2:1, Jarota Jarocin – Kotwica Kołobrzeg 0:1.

W następnej kolejce

13.03.: Chemik – Unia

14.03.: Jarota – Bałtyk G., Kotwica – KKS (17.00), Grom – KP Starogard, Nielba – Gwardia, Polonia – Górnik.

15.03.: Pogoń II – Mieszko, Radunia – Bałtyk K.