Reklama
Grozili wywiezieniem do lasu
31/01/2019 00:00
Udaną zasadzkę na czterech mężczyzn, którzy grozili 32-latkowi zabiciem, zatrzytmała kaliska policja. Oskarżonym grozi do 5 lat więzienia
To kolejna udana akcja kaliskich kryminalnych, do których zgłosił się 32-latek. – W rozmowie z policjantami powiedział, że nieznajomi mężczyźni grożą mu i żądają od niego pieniędzy – 50 funtów i 350 zł – informuje Bożena Majewska, rzecznik prasowy kaliskiej policji. – Znał tylko ich imiona. Sprawcy grozili, że jeżeli nie otrzymają pieniędzy, wywiozą mężczyznę do lasu i połamią mu nogi, a nawet zabiją. Groźby te brzmiały na tyle poważnie, że mężczyzna zaczął się obawiać, iż zostaną one spełnione. W związku z tym postanowił zawiadomić policję.
Sprawą zajęli się kaliscy kryminalni. Policjanci, na podstawie informacji uzyskanych od pokrzywdzonego oraz własnych ustaleń, po kilkunastu godzinach znali już tożsamość sprawców. Jak się okazało, w grupie, która groziła 32-latkowi było czterech mężczyzn w wieku od 31 do 54 lat. Wszyscy to mieszkańcy Kalisza. Kwestią czasu było zatrzymanie sprawców. Policjanci zorganizowali zasadzkę. Kiedy mężczyźni przyszli po pieniądze do mieszkania 32-latka zostali zatrzymani. Przy jednym z nich znaleziono kopertę z pieniędzmi. Cała czwórka została już przesłuchana. Postawiono im zarzuty gróźb i wymuszenia pieniędzy. Wobec jednego z zatrzymanych zastosowany został dozór policyjny. Mężczyzna został zobowiązany do zgłaszania się w naszej jednostce 3 razy w tygodniu. Sprawcom wymuszenia grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. (q)
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo zyciekalisza.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 1
- Praca 63
- Usługi i firmy 53
- Nieruchomości 32
- Rolnictwo 19
- Antyki / kolekcje 8
- Dom i ogród 6
- Edukacja 6
Reklama
Reklama
"kinder" co do wysypywania szkła na drogę - nie masz się czemu dziwić. Od powstania Osiedla Majków "czworaki" tj.od 43 lat nie wybudowano ani jednego metra chodnika i drogi. Każdy "jak może" łata dziury w drodze (polnej) nawet szkłem. Wiadomym jest,że salonowca nie wychowa się w slumsie!
.. do poprzedniego wpisu wkradł sie błąd. Zdarzenie miało miejsce w dniu 2.04br. o godz.07.00
"Kolejna udana akcja policji..." Ha,ha,ha - zgłosił się 32-latek i dał namiary !!! W dniu 3.04.br patrolowi policyjnemu sugerowaliśmy by zainteresował się ul.Sienkiewicza 63,gdzie "ktoś" usunął szyby po wymianie okien wysypując je na drogę.Nie mieli czasu - byli na interwencji !(50 m od "wysypiska")!!! Czarni - Straż Miejska też nie mają czasu.Zajęci są blokowaniem kół i pisaniem mandatów za brak karty postojowej (w śródmieściu).