Reklama

Jakich świadczeń może domagać się poszkodowany w wypadku drogowym?

01/09/2019 07:00

„Panie Mecenasie, jakiś czas temu uczestniczyłam jako pasażer w kolizji drogowej. Nie była ona bardzo poważna, jednak spędziłam kilka dni w szpitalu na obserwacji. Czego i od kogo mogę się domagać w związku ze szkodą, którą doznałam?” – pyta Pani Grażyna.

  W dzisiejszym artykule przedstawię Państwu, z czego składać się może świadczenie kompensacyjne, związane z wypadkiem drogowym oraz od kogo możemy się domagać jego zapłaty. 

  Pierwszą kwestią wymagającą wyjaśnienia jest, od kogo może domagać się Pani świadczenia kompensacyjnego. Od razu na myśl przychodzą dwa podmioty: sprawca zdarzenia oraz ubezpieczyciel kierowcy z tytułu OC (odpowiedzialności cywilnej). Tak naprawdę to do Pani należy decyzja, kto ma zapłacić żądaną kwotę. Okolicznością, która niewątpliwie daje przewagę zakładom ubezpieczeniowym, jest fakt, że są one wypłacalne i z reguły po wygranym procesie bez dodatkowych utrudnień wypłacają zasądzone świadczenie na konto. W przypadku sprawcy może dojść do sytuacji, że nie będzie on dysponował środkami, które nawet po przeprowadzeniu egzekucji nie będą w stanie zaspokoić Pani roszczenia. Na marginesie pragnę wskazać dwie rzeczy. Po pierwsze pragnę przypomnieć, że gdyby właściciel pojazdu nie miał wykupionego obowiązkowego ubezpieczenia OC albo zbiegł z miejsca wypadku, w przypadku tzw. szkód na osobie, możliwym jest skierowanie żądania do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

  Po drugie, z punktu widzenia pasażera nie ma znaczenia, kto spowodował wypadek. Fakt, że winnym okazałby się kierowca pojazdu, którym Pani podróżowała, w żaden sposób nie wpłynie na możliwość dochodzenia od niego oraz jego ubezpieczyciela odszkodowania.  
Drugim krokiem jest wskazanie roszczeń, które Pani przysługują w związku ze wspomnianą kolizją drogową. Mając na względzie fakt, że zgodnie z Pani opisem obrażenia ciała nie były zbyt rozległe, skupiłbym się na dwóch rodzajach roszczenia: odszkodowaniu oraz zadośćuczynieniu za doznaną krzywdę. Różnica pomiędzy nimi, w największym skrócie, jest taka, że w przypadku odszkodowania osoba zobowiązana musi Pani zwrócić wszystkie koszty związane z powrotem do zdrowia – przede wszystkim koszty leczenia i rehabilitacji. Kluczowym jest, aby koszty te były związane z poniesioną szkodą i można to było w sposób logiczny uzasadnić. Po drugie, istotnym jest, aby koszty te były rzeczywiście wykazane, najlepiej za pomocą rachunków imiennych, faktur albo przynajmniej paragonów. Nieco inaczej sytuacja wygląda w przypadku zadośćuczynienia za doznaną krzywdę – to roszczenie ma bowiem mniej wymierny charakter niż odszkodowanie. Aby ocenić wysokość należnego zadośćuczynienia, trzeba zdać się przede wszystkim na orzecznictwo właściwych miejscowo sądów, bo to od nich zależy wysokość przyznanego zadośćuczynienia. Na etapie postępowania sądowego najlepiej w tym zakresie posiłkować się opiniami biegłych sądowych, którzy stwierdzą tzw. stopień uszczerbku na zdrowiu i to jego wysokość będzie decydowała o kwocie przyznanego zadośćuczynienia. Oczywiście, wspomniane wyżej roszczenia nie wyczerpują katalogu świadczeń, których można się domagać. Istnieją inne rodzaje świadczeń kompensacyjnych, takie jak chociażby renta świadczona przez osobę zobowiązaną bądź roszczenia związane ze śmiercią osoby najbliższej. Mając jednak na względzie pytanie, ich szczegółowe omówienie pozostawię na inną sposobność.

  Podsumowując, w związku z kolizją drogową z pewnością przysługują Pani dwa wyżej opisane rodzaje świadczeń. Aby jednak skutecznie się ich domagać, polecam w jak najbardziej szczegółowy sposób przygotować się do sprawy, w szczególności skompletować dokumentację medyczną oraz zsumować wszystkie koszty dotychczas poniesione, związane z kolizją.

Adw. Krzysztof Liberda
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do