
Z dniem 1 marca kaliski PKS zlikwidował wszystkie swoje kursy do Wrocławia i jeden do Poznania. Likwidatorskie zapędy przewoźnika od dawna budzą sprzeciw kaliszan.
Jak powiedział nam Mariusz Wdowczyk, prezes Kaliskiego Przedsiębiorstwa Transportowego, w skład którego wchodzą spółki PKS i KLA, decyzja została wymuszona przyczynami ekonomicznymi. – Zdarzało się, że kierowca przywoził z Wrocławia utarg rzędu 100 czy 150 zł. Nie możemy sobie na coś takiego pozwolić. PKS w odróżnieniu od KLA nie bierze ani złotówki z Miasta i jeżeli ma istnieć nadal, to nie możemy prowadzić działalności nierentownej i robić kursów jedynie na pokaz – podkreślił. Przypomnijmy, że roczne bilanse PKS-u od lat są ujemne. Jednak od lat trwa też proces likwidowania kolejnych kursów i całych linii, o czym na łamach „ŻK” niejednokrotnie pisaliśmy. Teraz zniknął kurs do Poznania z g. 14.10 (i powrotny, odjeżdżający z Poznania o g. 17.40) i przede wszystkim trzy, a więc wszystkie obsługiwane przez kaliskiego przewoźnika, kursy do Wrocławia: z g. 5.40 (i powrotny o g. 11.10), z g. 14.00 (i powrotny o g. 17.15) i z g. 16.50 (i powrotny o g. 20.20). Warto przypomnieć, że jeszcze w ub. roku kierownictwo KPT zapewniało, że kursy do Poznania i Wrocławia będą uprzywilejowane i nie przewiduje się ich likwidacji. Co więc stało się od tego czasu, że w przypadku Wrocławia „padła” cała linia?
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Do Szanownych Państwa, skoro likwidowane linie są rentowne to skąd strata spółki? Wasze komentarze są bez sensu. Likwidowane są wyłącznie kursy nieopłacalne.
Tylko patrzeć jak pan prezydent wprowadzi tylko jedną krótką, turystyczną linię komunikacyjną, wokół ratusza a resztę zlikwiduje jako nierentowne.
Kolejnym punktem który bym dodał na trasie to LOTNISKA np.Kalisz-Ostrów-Wrocław-Wrocław Lotnisko i tyle.Tysiące ludzi z Kalisza ląduje we Wrocławiu, Łodzi czy Poznaniu i zawsze ten sam problem-taksówka na dworzec, czekanie i stanie w kolejkach, kilka godzin jazdy przez miejscowości na których nikt nie wsiada.Poza tym moglibyście dorobić na dowożeniu ludzi z dworców głownych na same terminale. Zawsze jest jakieś rozwiązanie.Jeszcze raz:Podnieście ceny i standard usług!
Nic nie ryzykujecie podnosząc ceny, standard i czas przejazdu- wami nie da się jeździć.
Cena biletu Kalisz Poznań nie zmieniła się prawie w ogóle przez ostatnie 15 lat, standard podróżowania z resztą też nie.Nie można kupować biletów przez internet, przez co nie można być pewnym że na pewno wsiądzie się do autobusu-to po co ryzykować.2 tygodnie temu, jadąc z Poznania po 1.5h byliśmy w Jarocinie(Korek).Użyjcie mniejszego busa do poznania, podnieście ceny, puście go autostradą, niech się zatrzyma tylko w jednym miejscu po drodze no i wyślijcie kierowców na szkolenia z obsługi klienta
Dobry sposób na uratowanie Kalisz to wywalić szybko likwidatorów połączeń i postawić ich za ograniczanie dostępu mieszkańcom do miast w Polsce ,to PO likwidowało wszystko co nie dawało zysku i skończyło się .Teraz na was przyjdzie kolejny upadek ,oby jak najszybciej .!
Autobus do Wrocławia moim zdaniem był nie potrzebny bo do tego Miasta można było się dostać szybciej i wygodniej Pociągiem może gdyby jechał przez Miejscowości gdzie nie przebiega linia kolejowa no i jako Osobowy
Likwidacji ulegają też kursy jak najbardziej rentowne. Jeszcze trochę i Kaliszanie pracujący poza miastem, z winy PKS-u, pracę tę stracą. Panie Prezydencie, wobec powyższego, proszę, by zagwarantował Pan pracę Kaliszanom w ich miejscu zamieszkania.
Powolna likwidacja PKS . To odbywa się tak po trochu , aż zniknie zupełnie . PANOWIE RADNI , JAK WY RADZICIE ? -- INNE MIASTA STAĆ NA UTRZYMANIE LINII AUTOBUSOWYCH PKS , A WY CO ? TYLKO ŚCIEŻKI ROWEROWE ? WSTYD ----OSTRÓW JAK ZWYKLE WAS WYPRZEDZA , POD KAŻDYM WZGLĘDEM . NIEDŁUGO BĘDĄ WYBORY ---PODLICZYMY WAS , TO MACIE PEWNE JAK W RUSKIM BANKU !
Blabla car i jej podobne inicjatywy zmiotly PKS.
cd. Bezwzględnie natomiast należy przywrócić linie do Konina i Turku. To skandal, że do tak bliskich miast tak trudno się dostać - nierentowność nie może być usprawiedliwieniem niemal całkowitego braku komunikacji. Kursy można policzyć na palcach, a Kalisz nie obsługuje żadnego z nich. Szkoda, że nie wróciła linia do Torunia i Gdańska. Prezes patrzy z punktu widzenia finansów firmy, natomiast Miasto powinno mieć na uwadze dobro mieszkańców. PS. Może trzeba lepiej się reklamować?
Do Wrocławia i miejscowości pośrednich można dojechać pociągiem, więc nie sądzę, aby trzeba utrzymywać tę linię za wszelką cenę. Patrząc na rozkład przydały się jedynie jakiś wczesnoporanny autobus, ale może od razu do Świeradowa-Zdroju. Gdy na tej linii jeździł PKS Turek, Kalisz go dublował. Teraz, wobec braku konkurencji miałby większe szanse na powodzenie.
Skoro bilanse są ujemne to zlikwidować stanowiska dyrektorów w-ice i ten twór wymyślony jaki jest KPT i stanowiska dla kolegów a nie likwidować kursy autobusowe !Jakoś prywatni przewożnicy bilans mają dodatni ++ widać to w autobusach !!A PKS jest tylko nastawiony aby utrudnić życie pasażerom !!!!
Na całym świecie takie przewozy są przeważnie dotowane.Takie są koszty dobrze funkcjonującego państwa w UE,a nie kraju III świata.Od likwidacji transportu publicznego przeważnie zaczyna się upadek cywilizacyjny,który też nie jest za darmo.Dla Kalisza utrzymanie sprawej sieci połączeń z dużymi ośrodkami to bardzo ważna sprawa.Kierownictwo kaliskiego PKSu mentalnie siedzi w latach 90 tych ,trochę szkoda.