Reklama
Koniec z miałem, piecami kaflowymi i kominkami
10/01/2018 13:01
Wchodzą w życie nowe przepisy
Od maja tego roku na terenie województwa wielkopolskiego będzie obowiązywał zakaz palenia drobnym miałem i węglem brunatnym. Ograniczenie to jest wynikiem przyjętej przez Sejmik Województwa Wielkopolskiego uchwały antysmogowej. Za 6 lat z mieszkań i domów będą musiały zniknąć piece kaflowe i większość kominków. Duże wydatki czekają osoby, które mają stare instalacje centralnego ogrzewania, ponieważ piece i kotły starego typu lub te posiadające ruszt awaryjny również zostaną wycofane i będzie obowiązywał zakaz ich używania. Co jeszcze nas czeka? I jakie są cele wprowadzania tak restrykcyjnych ograniczeń?
Jakość powietrza w Polsce jest jedną z najgorszych w Europie. Każdego roku ok. 45 tys. Polaków umiera przedwcześnie z powodu złego stanu powietrza. Najbardziej narażone na działania zanieczyszczeń są dzieci, kobiety w ciąży, alergicy, osoby z niewydolnością układu sercowo-naczyniowego oraz osoby starsze. W sezonie grzewczym mieszkańcy Kalisza narażeni są na wdychanie niebezpiecznych substancji, które realnie zagrażają ich życiu. Jednym z elementów walki z kopcącymi kominami i smogiem jest uchwała Sejmiku Województwa Wielkopolskiego z 18 grudnia 2017 r. wprowadzająca na obszarze miasta Kalisza obostrzenia w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw. Krótko mówiąc: wprowadzająca zakazy dot. tego, czym i w czym palimy.
Cel: mniej smogu
Jak czytamy w uchwale, jej celem jest zapobieżenie negatywnemu oddziaływaniu smogu na zdrowie ludzi i środowisko. Uchwała zostaje wprowadzona dla całego województwa wielkopolskiego. Mamy więc określonymi restrykcjami objęte nie tylko miasto Kalisz, ale całe województwo.
Od maja bez miału
Pierwsze obostrzenia wejdą w życie 1 maja tego roku. Dotyczyć będą głównie paliw.
– W instalacjach, takich jak kotły, kominki i piece, będzie można palić tylko dobrej jakości paliwami, czyli grubszym miałem, takim powyżej 3 mm, ekogroszkiem, węglem kamiennym i paliwami stałymi, takimi jak brykiet i pelet. Będzie to również biomasa stała pozyskana z obróbki drewna – zrębki, wióry, trociny, ale ich wilgotność nie może przekroczyć 20%. Wszystkie te paliwa będą musiały spełniać pełne parametry jakościowe określone w uchwale i rozporządzeniu komisji UE – mówi Kamila Czyżak-Kościelak, p.o. naczelnika Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska kaliskiego magistratu. Od 1 maja będzie obowiązywał zakaz używania niektórych paliw, takich jak węgiel brunatny, wszelkie rodzaje mułów, flotokoncentraty węglowe. Ze sprzedaży tych produktów wycofuje się również Polska Grupa Górnicza.
Jak sprawdzić miał?
Jak dowiedzieć się, a potem w wypadku kontroli udowodnić, że miał, który kupiliśmy, jest dobrej jakości? – Kupując np. miał, musimy żądać dowodu zakupu, na którym powinno być napisane, jaka jest kaloryczność opału, ile popiołu z tego osiągniemy. Sprzedawcy również będą kontrolowani przez Inspekcję Handlową. Ważne jest, żebyśmy mieli ten dowód zakupu na wypadek kontroli. Opał, na który nie mamy dokumentu, może być sprawdzany na podstawie popiołu, ale tutaj też trzeba mieć odpowiednie narzędzia, żeby to zbadać, to będzie zadanie gminy – tłumaczy
K. Czyżak-Kościelak.
Bez pieca kaflowego i kominka
Duże zmiany szykują się również w kwestii samych pieców, kotłów i kominków. – By mogły być używane, muszą spełniać łącznie warunki podane w uchwale. Np. piec będzie musiał mieć automatyczny podajnik paliwa i nie posiadać rusztu awaryjnego, który używany jest np. latem do podgrzania samej wody. Natomiast pozaklasowe kotły, kominki czy piece kaflowe wydzielające ciepło nie powinny w zasadzie funkcjonować już od 1 stycznia 2024 r. Do tego momentu powinniśmy je zlikwidować, bo one nigdy nie będą spełniać wymogów, o których mówi rozporządzenie komisji UE oraz uchwała antysmogowa, która powstała na bazie rozporządzenia – dodaje naczelnik. Warunki, które będą musiały spełniać instalacje, dotyczą: sezonowej efektywności energetycznej, emisji cząstek stałych i związków gazowych, emisji tlenku węgla i tlenków azotu. – Dodatkowo będą musiały osiągnąć sprawność cieplną na poziomie 80% lub zostać wyposażone w urządzenia zapewniające redukcję emisji pyłu do wartości określonych w rozporządzeniu. Tak naprawdę jednak jako dające źródło ciepła kominki czy piece kaflowe będą musiały być zlikwidowane.
Patrz, co kupujesz!
To, jakiej klasy mamy piec, określa jego dokument lub certyfikat. – Jeśli tego nie mamy, to konieczne będzie określenie przez specjalistyczną firmę, czy taki kominek lub piec spełnia wymagania uchwały i rozporządzenia. Piece, które nie mają określonej klasy 3, 4, 5 i nie mają podajnika automatycznego, będzie trzeba zlikwidować. W 2024 wycofane będą piece bezklasowe, w 2028 klasy 3 i 4, które spełniają wymagania. Kotłów klasy 5, które spełniają wymagania, nie będziemy musieli wymieniać. Trzeba o tym pamiętać, zwłaszcza jeśli planujemy zakup pieca. – Producenci zostali zobowiązani do tego, że te piece, które sprzedają, mają spełniać określone wymagania. Natomiast wiadomo, że mają oni na stanie pewną ilość pieców, które tych wymagań nie spełniają. Będą starali się więc je sprzedać klientom, którzy nie mają świadomości, że za chwilę będą musieli ten w zasadzie nowy piec i tak wymienić. Nie wolno już produkować takich pieców, które nie spełniają norm, ale można sprzedawać te, które już stoją w magazynach czy sklepach – ostrzega naczelnik WGOŚ.
Więcej w Życiu Kalisza
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo zyciekalisza.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 12
- Usługi i firmy 58
- Praca 57
- Nieruchomości 23
- Rolnictwo 14
- Antyki / kolekcje 8
- Dom i ogród 6
- Motoryzacja 5
Reklama
Reklama
w panstwie PISowskim nawet piasku zabraknie na pustyni!!
Zakazy i nakazy to zła metoda. Powinno się tworzyć zachęty. http://www.looko2.com/heatmap.php
A co z kominami szklarni,których dookoła Kalisza jest sporo?Tam palą najgorszy sort w setkach ton.
Jakie bzdury Kobieta Małgorzata pisze, jaka śmierć?? Wystarczy robić a nie leżeć, to jest ciepło. Ja w mieszkaniu nie grzeję i jest mi ciepło, ale jestem cały czas w ruchu.
Małgorzata to zamień mieszkanie na mniejsze, jak Cię nie stać na utrzymanie.
Jestem za. Niech zrobia dofinansowanie gazem bede sobie palić. Nawet lepiej.
do Małgorzata - zawsze mozesz iść dorobić, pracodawcy się proszą o ludzi..
To jest kolejne działanie loby zielonychjak państwo dbałoby o czyste powietrze wystarczy obnizyc ceny energii ,gazu i oleju opalowego i po sprawie.Mam dom ocieplony i prz obecnej zimie wystarczy ze palę w kominku ca co drugi dzien w piecu aby mieć wodę do kąpieli.Z podajnikiem jestem zmuszony palic nostop i gdzie ekonomia .Cała Europa ogrzewa olejem i gazem Skandynawia grzeje drewnem i jest dobrze w NIemczech tez grzeją węglem ale w kominie są montowane filtry.My z jedej skrajności w drugą.
jeszcze troche i trzeba bedzie katalizatory na kominy zakladac i wprowadzic zakaz pierdzenia na ulicach bo szkodliwe co2 sie wydziela piepszona,banda urzedników darmozjadów z UE i pseudoekologów
@Kaliszanin Państwo PiS miałoby dopłacać do czyściejszej (idealnie czystej nie ma) energii?! Toć wungiel = patrotys (jak mawia zwykły poseł), a to całe globalne ocieplenie i zielone fanaberie to lewacka(!) ściema finansowana przez złowrogiego Sorosa (nie czai się gdzieś za rogiem?) zasadzającego się, żeby zamachnąć się na nasze narodowo-patrotyczne (jak mawia zwykły poseł) śrybło, drogocenny wungiel.
Dla mnie to bzdura obowiązkowy podajnik w piecu.Mam ocieplony dom i mi wystarczy,jak temperatura jest na plus,przepalić te 2 godz i jest ciepło.A tak mam palić przez 24 godz aż do wiosny bo takie są piece z podajnikiem.I to ma być walka o ekologie?To raczej skok na kasę i zmuszanie ludzi do zakupu wyłącznie jednego gatunku węgla czyli ekogroszku i zakupu kotłów o określonych parametrach,wcale nie ekologicznych tylko pożerających ogromną ilość drogiego węgla.
Nadgorliwość gorsz od faszyzmu ,dokąd zmieżacie ekolodzy ? Wystarczy zAKAZAĆ SPRZEDAŻY OPAŁU PONIŻEJ 25 TYŚ KILO KALORIJ.
Posiadam ogrzewanie domu energia elektryczna calkowicie ekologiczna za to place wysokie rachunki czy nie powinno byc odwrotnie to Panstwo powinno prowadzic polityke pr ekologiczna oplacalna dla uzytkownika a nie karac go coraz wyzsza cena energii rachunki sa wieloskladnikowe na calosc sklada sie wiele oplat.Parlamentarzysci do roboty zajmicie sie tematem
ALe bzdury Norwegia ogrzewa kominkami i jest o key a co unas jak ktos ogrzewa całym dom kominkiem i nie ma innej instalacji.Eko nawiedzeni i lobyy energetyczne.Dlaczego nie budowano sieci gazowy na nowycvh osiedlachPiwonice Winiary jak ludzie sie budowali w latach 2000.
Uważam tą decyzję za skandaliczną.Mieszkam w starej kamienicy,3 pokoje,wysokie sufity 4 m,dom nie ocieplonej,bo takich domów się nie ociepla.Nie ma u nas gazu przewodowego zatem będę skazana na grzanie prądem,co dla mnie jest wykluczone,gdyż kosztowałaby to ok 1600 zł mc,a ja zarabiam 1400 zł . Praktycznie dla mnie likwidacja pieca kaflowego to wyrok śmierci,skazanie mnie na zamarznięcie.