
Kaliska Spółdzielnia Mieszkaniowa zamontowała w rejonie skrzyżowania ulic Górnośląskiej i Serbinowskiej dwa odstraszacze ptaków. Odgłosy sokoła mają płoszyć gołębie, ale okazały się też uciążliwe dla mieszkańców
Zatelefonowała do nas czytelniczka skarżąca się na ptasie hałasy. Nie chodziło jej jednak o odgłosy wydawane przez gołębie, lecz o emitowane z głośników krzyki sokoła. Jak się okazało, urządzenia zamontowane zostały na dachu byłej restauracji „U Bogumiła i Barbary”, a dźwięki z głośników skierowane są w stronę skrzyżowania, a więc w kierunku przeciwnym do stojących obok bloków i wieżowców. Mimo to były słyszalne w mieszkaniach.
Prezes KSM Włodzimierz Karpała wyjaśnia, że Spółdzielnia zdecydowała się przeciwdziałać gromadzeniu się gołębi w tym rejonie, ponieważ ich odchody niszczą elewacje budynków i karoserie zaparkowanych samochodów, stanowią też problem dla przechodniów. - Dokarmianie gołębi jest na porządku dziennym. W tym rejonie mamy mieszkańców, którzy nagminnie wyrzucają żywność na trawniki, nieraz całe bochenki chleba. Wiem, że były „gołębnik” też walczy z gołębiami i zastosował kolce. Ale one też nie zawsze skutkują, bo gołębie potrafią wchodzić między nie – mówi W. Karpała i dodaje, że urządzenia odstraszające działają w oparciu o czujkę na ruch, a więc uruchamiają się, gdy w pobliżu pojawia się ptak. Czasami jednak odgłos sokoła odzywa się również wtedy, gdy zaczyna wiać wiatr i kołysze gałęziami drzew. Najistotniejsze jest jednak to, że ostatnio Spółdzielnia wyciszyła odstraszacze do poziomu, który nie powinien być uciążliwy dla ludzkich uszu. Urządzenia nie działają też w nocy. Czy jednak odstraszą gołębie? To problem osobny.
(kord)
Fot. pixabay
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
DO PAN PREZESA KARPAŁY ----- WY SIĘ LEPIEJ ZAJMIJCIE POWSZECHNYM BRUDEM WOKÓŁ BLOKÓW , WOKÓŁ BIEDRONKI I PRZY SCHODACH DO BIEDRONKI --- SYF --JAKIEGO DAWNO KALISZ NIE WIDZIAŁ . ZALEGAJĄCYMI ŚMIECIAMI WYLEWAJĄCYMI SIĘ ZE ŚMIETNIKÓW , OGÓLNYM SKŁADOWANIEM GABARETOWYCH ODPADÓW , KTÓRE ZALEGAJĄ CAŁYMI TYGODNIAMI ----- TO DOPIERO SMRÓD !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIE ZAMIATANIEM PRZEZ CIECIÓW CHODNIKÓW PEŁNYCH PIACHU !!!!!!!!!!!!!!! TYM SIE ZAJMIJCIE - !!!!!!!
tylko igorant może myśleć że odgłos drapieżnika wypłoszy potencjalną ofiare. ŻADEN drapieżnik nie wydaje odgłosów mających odstraszyć swój obiad... Możecie tam puścić siostry Godlewskie - będą skuteczniejsze...
Ludziom , to jak złym tancerzom ---koszula między nogami przeszkadza !!! PTAKI IM PRZSZKADZAJA ---POTWORY JAKIEŚ . ---- NIC TYLKO BLACHA --AUTKA , I BETON !!!! Proponuję by sam pan Karpała za straszydło wystąpił --- pochowają się te biedne ptaki ---ani chybi /