Lider obronił się w Szczecinie. Piłkarze KKS Kalisz wygrali z rezerwami Pogoni i umocnili się na prowadzeniu w grupie 2 III ligi

Jeszcze tylko jeden mecz pozostał piłkarzom KKS Kalisz do zakończenie rundy jesiennej w III lidze. Wszystko wskazuje na to, że kaliszanie zakończą tę fazę rozgrywek na pierwszym miejscu w tabeli, bowiem po wygranej w Szczecinie powiększyli przewagę nad najgroźniejszymi rywalami

Pogoń II Szczecin – KKS Kalisz 1:2 (1:1)
Bramki: Michał Kwiecień (40.) - Mateusz Żebrowski (43. – rzut karny), Fabian Hiszpański (81.)

Sędziowie: Piotr Wiśniewski oraz Rafał Kosek, Daniel Mateusiak (Bydgoszcz).

Żółte kartki: Oskar Kalenik, Kacper Cichoń, Marcel Wędrychowski, Mateusz Rościszewski (Pogoń) oraz Marcin Radzewicz, Kamil Kosut, Mateusz Gawlik, Michał Borecki, Mateusz Mączyński, Sebastian Kaczyński (KKS)

KKS: Kosut – Ślesicki, Gawlik, Łydkowski, Mączyński, Hiszpański, Tunkiewicz (72. Kaczyński), Borecki, Radzewicz, Kamiński, Żebrowski

Pogoń II: Grobelny – Pach, Smoliński, Żurawski, Szcześniak, Graczyk, Wędrychowski (65. Maćkowski), Kwiecień (87. Krzysztofek), Starzycki, Cichoń (77. Rościszewski), Kalenik (82. Kuśmierek)

Jak można się było spodziewać rezerwy szczecińskiej Pogoni na mecz
z liderem grupy drugiej III ligi zmobilizowały się podwójnie. Początek należał jednak do gości, którzy grali bardziej uporządkowany futbol od młodzieży „Portowców”. Kaliski zespół miał doskonałą sytuację na objęcia prowadzenie, ale Fabian Hiszpański przegrał pojedynek oko w oko z Jędrzejem Grobelnym. Z biegiem czasu coraz śmielej zaczęli sobie poczynać gospodarza, którzy na pewno znacznie lepiej czuli się na sztucznej murawie boisko niż kaliszanie. Po jednej z szybkich akcji szczecinian obrońcy KKS zdołali co prawda wybić piłkę przed pole karne, ale tam stał Michał Kwiecieć i kapitalnym uderzeniem z lewej nogi pod poprzeczkę kaliskiej bramki pokonał Kamila Kosuta. Do szatni obie drużyny schodziły jednak przy wyniku remisowym. Trzy minuty po fantastycznym trafieniu Pogoni w doskonałej sytuacji znalazł się Mateusz Żebrowski, który otrzymał znakomite podanie od Pawła Łydkowskiego. Najlepszy strzelec KKS został jednak sfaulowany, a sędzia mógł podjąć tylko jedną decyzję – rzut karny. Z 11 metrów precyzyjnie strzelił właśnie „Żebro” i było 1:1.

W drugiej połowy Pogoń okazała się jeszcze groźniejsze, raz po raz przeprowadzając groźne ataki. Przyjezdni przetrwali jednak tę ofensywę i sami szukali swojej szansy na decydujący cios. Cierpliwość nie po raz pierwszy okazała się dobrą receptą na końcowy sukces. W 81. minucie z lewej strony dośrodkował Daniel Kamiński, a z prawej flanki akcję zamykał Fabian Hiszpański. Jego „główkę” zdołał odbić Jędrzej Grobalny, ale arbiter nie miał wątpliwości - wcześniej piłka całym obwodem przekroczyła linię bramkową. Trzy punkty w tej konfrontacji są bezcenne, bowiem pozwoliły KKS „odskoczyć” drugiej w tabeli Raduni Stężyca na trzy oczka.

W ostatniej kolejce rundy jesiennej podopieczni trenera Ryszarda Wieczorka podejmować będą na Stadionie Miejskim przy Łódzkiej beniaminka – Nielbę Wągrowiec (12. miejsce w tabeli) i są oczywiście zdecydowanym faworytem tego meczu. Zwycięstwo zapewni im tytuł mistrza jesieni. Mecz rozpocznie się o g. 18.00 i można się spodziewać, że na zakończenie tej części sezonu kibice będą chcieli jeszcze liczniej niż dotychczas wesprzeć niebiesko-biało-zielonych, którzy skutecznie walczą o awans do II ligi. (dd)

Wyniki 16. kolejki grupy 2 III ligi: Bałtyk Gdynia – Świt Skolwin (Szczecin) 0:3, Unia Janikowo – Bałtyk Koszalin 6:1, Chemik Police – Górnik Konin 3:0, Sokół Kleczew – Mieszko Gniezno 1:0, Radunia Stężyca – Gwardia Koszalin 2:2, Polonia Środa Wlkp. – KP Starogard Gd. 1:1, Pogoń II Szczecin – KKS Kalisz 1:2, Nielba Wągrowiec – Jarota Jarocin 2:1, Grom Nowy Staw – Kotwica Kołobrzeg 0:1.

W następnej kolejce

16.09.: Kotwica – Bałtyk G., KKS – Nielba (18.00), KP Starogard – Pogoń II, Gwardia – Polonia, Górnik – Sokół, Bałtyk K. – Chemik, Świt – Unia.

17.09.: Jarota – Grom, Mieszko – Radunia.