
W meczu z Nielbą Wągrowiec Mateusz Żebrowski zdobył cztery gole. W rundzie jesiennej pokonał bramkarzy rywali 19 razy i jest najlepszym strzelcem grupy 2 III ligi
- Chcieliśmy to tego meczu podejść tak, jak najlepiej potrafimy. Myślę, że wynik to odzwierciedla i mamy fajne zakończenie rundy dla naszej drużyny. Teraz skupiamy się na dalszej pracy, ale udajemy się też na zasłużony odpoczynek. Nasz główny plan to oczywiście wywalczyć awans do II ligi z KKS Kalisz i mam nadzieję, że nam się to uda. Dzisiaj mogłem zaliczyć jeszcze jedno trafienie. Nie udało się, ale i tak jestem zadowolony. Jak mówiłem wcześniej, czas będzie działał na naszą korzyść, jeśli chodzi o budowanie jakości naszego zespołu. Co prawda czuję się skrzydłowym, ale jak widać mogę grać także bardziej z przodu, na co namówił mnie trener i wygląda na to, że miał nosa – powiedział po meczu z Nielbą Mateusz Żebrowski.
(dd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie