Reklama

Mecenas radzi! Obowiązek noszenia maseczek w miejscach publicznych a kary

17/05/2020 07:00

Nakaz zakrywania twarzy (ust i nosa) obowiązuje w Polsce od 16 kwietnia 2020r. Aktualnie obowiązującym aktem jest Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 2 maja 2020r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz.U.2020.792 z dnia 2020.05.02). Nakaz ten będzie trwał do odwołania.

  Znowelizowane rozporządzenie zobowiązuje do zakrywania ust i nosa (co nie zwalnia od zachowania 2 m odległości od innych) używając do tego celu maski albo maseczki, odzieży lub jej części (w określonych przypadkach przyłbicy) podczas przebywania poza adresem miejsca zamieszkania, tj. w środkach publicznego transportu zbiorowego oraz miejscach ogólnodostępnych, takich jak drogi, place, zakłady pracy oraz budynki użyteczności publicznej. Za budynek użyteczności publicznej uznaje się także budynek biurowy lub socjalny, obiekty i placówki handlowe lub usługowe oraz targowiska (stragany), tereny nieruchomości wspólnych (np. klatka schodowa).

  Obowiązku zakrywania twarzy nie mają osoby przebywające w obiektach użyteczności publicznej, placówkach i targowiskach, o ile wykonują czynności zawodowe, służbowe lub zarobkowe nie wymagające bezpośredniego kontaktu z interesantami lub klientami (np. kierujący środkami transportu zbiorowego oddzieleni od pasażerów). Obowiązek ten nie dotyczy też dzieci do lat 4 oraz osób, które nie mogą zakrywać ust lub nosa z powodu stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, niepełnosprawności intelektualnej lub niesamodzielności. Zaznaczyć przy tym należy, że lekarze nie mają obowiązku wydawania zaświadczeń o tym, że ktoś nie może nosić maseczki ze względu na stan zdrowia.
Z rozporządzenia wynika, że można żądać odkrycia twarzy w razie legitymowania osoby w celu ustalenia jej tożsamości przez organy uprawnione (tj. policja) albo konieczności identyfikacji lub weryfikacji tożsamości danej osoby przez inne osoby w związku ze świadczeniem usług lub wykonywaniem czynności zawodowych (np. w banku). Należy pamiętać, że pracownicy placówek handlowych (w tym ochroniarze), nie mogą weryfikować tego, czy dana osoba może być zwolniona z obowiązku noszenia maseczki. Ani sklepy ani kierowcy autobusów nie mogą też zakazywać wstępu osobom bez zasłoniętej twarzy. 

 Co w przypadku nieprzestrzegania rozporządzenia? 
Zgodnie z przepisami Kodeksu wykroczeń karą może być nagana albo mandat od 20 zł do 500 zł. W przypadku gdy odmówimy jego przyjęcia, sprawa policjant skieruje wniosek o ukaranie do sądu. 
Kary mogą być nakładane zarówno za niezasłanianie twarzy, jak i za łamanie innych powszechnie znanych obostrzeń antywirusowych, np. gromadzenie się lub łamanie kwarantanny. Od decyzji policjanta zależy, czy wystawi mandat, posługując się Kodeksem wykroczeń czy poinformuje inspektora sanitarnego, który może wszcząć postępowanie administracyjne i nałożyć karę od 5 tys. do 30 tys. zł. Warto zauważyć, że kary administracyjne mogą być łączone, tzn. za złamanie kilku zakazów jednocześnie, co wprost przekłada się na wysokość kary.

Można ubiegać się o zmniejszenie kary. Zgodnie z art. 189k k.p.a. „w przypadkach uzasadnionych ważnym interesem publicznym lub ważnym interesem strony można złożyć wniosek do Powiatowego Sanepidu o ulgę w wykonaniu administracyjnej kary pieniężnej, odroczyć termin wykonania kary, rozłożyć ją na raty, umorzyć w części lub całości, umorzyć odsetki za zwłokę w części lub całości.

W sytuacji, gdy nie zgadzamy się z nałożoną karą, od chwili otrzymania decyzji powiatowego inspektoratu sanitarnego, mamy 14 dni na odwołanie się do Wojewódzkiego Państwowego Inspektora Sanitarnego. Jeśli decyzja zostanie utrzymana w mocy, można ją zaskarżyć do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Gdy sąd decyzję Sanepidu utrzyma w mocy podlega ONA natychmiastowemu wykonaniu z dniem jej doręczenia i należy ją opłacić w ciągu 7 dni. W tym miejscu pozostaje jeszcze skarga kasacyjna do Naczelnego Sądu Administracyjnego. 
Biorąc pod uwagę powyższe, w przypadku kontroli ze strony policji, najlepiej jest zachować spokój i rozwagę. Rzeczowa rozmowa z funkcjonariuszem, wyjaśniająca nasze zachowanie a przede wszystkim zastosowanie się do zaleceń, może uchronić nas od kary lub żmudnej drogi sądowej.
Kancelaria 

Radcy Prawnego 
Jarosław Kornacki
[email protected]
tel.: 603-063-056 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-17 11:13:01

    Zajrzyjcie na giełdę u Lisa. Mnóstwo ludzi, setki, może tysiące. 5-10% bez masek, głównie mężczyźni. To już druga giełda, kiedy tak się dzieje. Policji, straży nie uśwadczysz. Dlatego twierdzę, że jeśli nie nastąpi wzrost achorowań po tych "spędach" ludzi, to noszenie maseczek nie ma sensu. A co Wy myslicie ?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-17 18:25:16

    podobno maseczki szkodzą, nie będe jej nosić i nie przyjmę mandatu

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do