
Projekt uchwały w tej sprawie trafić ma pod obrady najbliższej sesji Rady Miasta. Pieniądze z obligacji mają zostać przeznaczone na sfinansowanie deficytu i spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań
Nie jest to wartość rekordowa. Ratuszowi zdarzało się już emitować obligacje na kwoty wyższe niż 18 mln zł, trudno jednak nie zauważyć, że kolejna emisja powiększa dług Miasta. Jak wyjaśniają pomysłodawcy, przychody na sfinansowanie planowanego deficytu i spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań zostały zaplanowane w uchwale budżetowej na 2020 r., a emisja obligacji jest dla Miasta korzystniejsza niż zaciągnięcie komercyjnego kredytu bankowego. Będą to obligacje na okaziciela emitowane w trzech seriach w 2020 r. Ich wykupy zostały rozłożone na raty. Rozpoczną się w roku 2029 i potrwają do roku 2039. Oprocentowanie obligacji naliczane będzie od wartości nominalnej i wypłacane w okresach półrocznych. Ta wartość to 1 tys. zł, tak więc mówimy tu o 18 tys. obligacji. Ostateczną decyzję o emisji, jej zakresie i warunkach podjąć mają kaliscy radni.
(kord)
Fot. pixabay
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kasa potrzebna na domy sąsiedzkie, murale, rogatki, dziurelle, rozwalenie plant itd. No i na biedny kościół i fuchy dla pisowców w rodzaju Lasieckiego.