Reklama

Młodzi Polacy nie wierzą w emerytury

14/06/2017 11:17

Z Jakubem Kuleszą, posłem Kukiz`15, współprzewodniczącym Klubu Młodych Kukiz`15, rozmawia Piotr Piorun

– Jak pan ocenia zaangażowanie młodych Polaków w sprawy kraju? W powszechnym przekonaniu jest z tym coraz gorzej.
– Te opinie powoli stają się mitem. W Kukiz`15 zauważamy coraz większą aktywność młodych. Niedawno uruchomiliśmy projekt „Kluby Młodych Kukiz`15”, do którego już zgłosiło się ponad 2800 osób z całej Polski. Jak na tak krótki czas to spore osiągnięcie.
Jeżdżąc po Polsce, zauważyłem, że ci młodzi ludzie są świadomi tego, w jakim kierunku zmierzają, co chcą zmienić. Co ciekawe – są do tego dobrze przygotowani. Chętni do takiej bezinteresownej pracy dla Polski.

– „Kluby Młodych Kukiz`15” to pomysł na poszerzenie elektoratu partii?
– Bardzo negatywnym zjawiskiem w polskiej polityce jest brak w niej młodych ludzi. Jedynie 3% posłów w Sejmie w dniu wyborów nie miało ukończonych 30 lat. Natomiast młodzi wyborcy, którzy nie ukończyli 30 lat, stanowią aż 20%. To pokazuje, że młodzi nie są wystarczająco reprezentowani w parlamencie. Poza tym w przypadku młodych posłów trudno mówić  o właściwej ścieżce kariery w polityce, która najczęściej sprowadza się do noszenia teczek. Dlatego jednym z celów naszych klubów jest to, aby znacznie zwiększyć te 3% w kolejnych kadencjach. Chcemy pozyskać ludzi młodych, ale przede wszystkim kompetentnych, z otwartymi umysłami. Takich, którzy nie wiedzą, że czegoś nie da się zrobić. Którzy będą otwarci na radykalne zmiany systemowe.

– Te 3% radykalnie odbiega od standardów europejskich?
– Nawet gdyby w UE było podobnie, to nie jest to wzór dla Polski. W ostatnich latach w ramach rozwoju społeczeństwa informacyjnego, internetu, młodzi Polacy bardzo się zaktywizowali. Jesteśmy w europejskiej czołówce pod tym względem i musimy ten potencjał wykorzystać. Młodzi to najlepszy katalizator zmian.

– Jakie są największe problemy młodych Polaków? Co chcielibyście zmienić?
– Jeśli chcemy szybko zdiagnozować problemy młodych, to trzeba odpowiedzieć na pytanie, dlaczego wyjeżdżają. Odpowiedź jest prosta – bardzo niska siła nabywcza zarobków w porównaniu z zagranicą. A jest to związane również z wysokim opodatkowaniem pracy, sięgającym 41%.

– Oficjalnie.
– Tak. Co wiąże się z ogromnymi wydatkami publicznymi. Drugi problem młodych Polaków to system emerytalny. Wiedzą, że nie będą mieć emerytur z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, bo demografia jest bezlitosna. System opierający się na demografii po prostu musi się wykoleić. Młodzi wiedzą, że muszą płacić horrendalnie wysoki ZUS, a w zamian nic nie dostaną. Dlatego z punktu widzenia młodych ważna jest reforma systemu ubezpieczeń. Taka, by system „spinał się” za kolejne 10, 15, 20 lat.

Więcej w Życiu Kalisza

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    k2 - niezalogowany 2017-06-16 22:22:28

    Młodość to jakaś szczególna kwalifikacja polityczna? Forsowanie takiego poglądu to działanie bardzo ryzykowne, grozi masową produkcją karierowiczów.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    aga - niezalogowany 2017-06-16 20:49:55

    Nie ma co narzekac tylko do roboty i odkładać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    wyborca - niezalogowany 2017-06-14 19:35:57

    coś nie mam zaufania do organizacji pod tytułem "KUKIZ 15" a szczególnie w kwestiach finansowych ....

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ania - niezalogowany 2017-06-14 11:37:19

    Sama wpłacałam na 3 ci filar,po 8 latach miałam mniej środków niż te pieniądze trzymałabym w skarpetce.Wszystkie te zusy i filary emerytalne nie przyniosą żadnej emerytury,a zyski będą tylko dla prezesów i rad nadzorczych.W przyszłości starość będzie oznaczała nędzę i głód ,chyba,że będzie się miało dobre dzieci,które wzorem z minionych epok będę utrzymywać dzieci do śmierci.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do