Na ulicy Złotej można parkować

Dotyczy to ulicy Złotej w Kaliszu na odcinku od skrzyżowania z ulicą Długosza do ronda na ulicy Stanczukowskiego.

   Na ciekawą sytuację zwrócił uwagę jeden z czytelników. – Jadąc ulicą Złotą od skrzyżowania z ulicą Długosza w kierunku ronda na ulicy Stanczukowskiego musiałem na chwilę zatrzymać się aby odebrać telefon. Jakie było moje zdziwienie kiedy w krótkim czasie dwóch omijających mnie kierowców zatrąbiło i wyraźnie dawali mi znaki, że nie mogę tutaj stać. Bardzo często tędy przejeżdżam i od tamtego zdarzenia zacząłem obserwować czy na poboczach zobaczę zaparkowane auta. Zaskoczenie, an razu nie natrafiłem choć na jedno stojące  auto, ani po prawej ani po lewej stronie jezdni. Jedynym wyjątkiem stanowiło zawsze kilka aut  parkujących blisko skrzyżowania z ulicą Długosza. Ale parkowały  na wymalowanych przerywaną linią kilku miejscach sugerujących nieoznakowany parking. Rozmowa na ten temat ze znajomymi posiadaczami aut przyniosła też nieoczekiwany efekt. Żaden z nich jednoznacznie nie odpowiedział na pytanie czy   na tym odcinku ulicy Złotej można zatrzymać się czy też jak sugerowałem zaparkować auto. Jednak każdy potwierdził, że nie zdarzyło mu się aby  tam parkować ani też nie widział innych by to czynili, poza miejscami wymalowanymi przerywana linią – opowiadał mój rozmówca.

                                           Na mnie też trąbiono

 Pojechałem na ulicę Złotą. Na ile znam przepisy ruchu drogowego  nic nie wskazuje aby nie można było tam się zatrzymywać czy nawet parkować.  Na tym odcinku ulicy po jej prawej i lewej stronie nie ma żadnego znaku drogowego oprócz przystanku autobusowego. Świadomie stanąłem autem po prawej stronie ulicy ale poza wymalowanymi miejscami ( na zdjęciu Toyota Rav 4) . Nie minęło wiele czasu kiedy jeden z jadących kierowców zatrąbił i dawał znaki, że nie mogę tutaj stać. Potwierdziło się, że po obu stronach ulicy nie stało żadne auto. Nikt nie zatrzymuje się, mnie obtrąbiono podobnie jak wcześniej mojego rozmówcę. Oznacza to, że najprawdopodobniej wymalowane miejsca sugerują myślenie, że tylko tam można zaparkować.

                                             Spokojnie, można parkować

Zwróciłem się do podkom. Anny Jaworskiej –Wojnicz, oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu by funkcjonariusze drogówki rozwiali wątpliwości. - W odpowiedzi na  zapytanie informuję, że na wskazanym odcinku drogi  nie występuje oznakowanie pionowe - zakaz zatrzymywania się, czyli znak B-36 oraz zakaz postoju znak B-35. Oznacza to, że parkowanie pojazdów w tym miejscu jest dozwolone na zasadach ogólnych określonych w przepisach ustawy Prawo o ruchu drogowym na całej długości jezdni. Warto też dodać, że Kodeks Drogowy określa, iż zatrzymanie i postój są możliwe w miejscach, w których nie ustawiono znaków zakazu, ale tylko po spełnieniu określonych warunków. Kierowca parkując powinien zawsze pamiętać, że pojazd: - musi być widoczny dla innych kierowców z dostatecznej odległości, -  nie może powodować niebezpieczeństwa ruchu drogowego, -  nie może utrudniać ruchu drogowego.
Istotne jest też, że zatrzymanie na jezdni powinno mieć miejsce jak najbliżej jej krawędzi i równolegle do niej. Dodatkowo warto też przypomnieć, że art. 49 Prawa o ruchu drogowym określa szczegółowo przypadki zakazu zatrzymywania i postoju – to treść odpowiedzi jaka otrzymałem od  podkom. A. Jaworskiej –Wojnicz. W

Latem tego roku targowisko miejskie zostanie przeniesione z ulicy 3-Maja na plac przed byłym marketem TESCO  przy ulicy Majkowskiej. Trudno przewidzieć jak rozwiany będzie problem parkowania aut przez osoby kupujące. Teraz jest pewne, że będzie można też  parkować na wspomnianym odcinku ulicy Złotej.

(grz)