
– Niedawno miałem wypadek samochodowy, w wyniku którego mój samochód został mocno uszkodzony. Na szczęście udało się uniknąć kasacji i naprawić pojazd. Naprawa została pokryta w całości przez firmę ubezpieczeniową sprawcy. Ubezpieczyciel nie chce jednak zgodzić się na zapłatę za części oryginalne, które zostały zamontowane, a jedynie na zamienniki. Poza tym nie chce uwzględnić w odszkodowaniu tego, że wartość pojazdu na skutek szkody uległa zmniejszeniu. Proszę o informację, czy ubezpieczyciel postępuje prawidłowo. Czy mam prawo domagać się odszkodowania wg cen oryginalnych części, a nie zamienników? Czy mogę się domagać dodatkowego odszkodowania za zmniejszenie wartości pojazdu po naprawie? Dodam, że mój pojazd był wcześniej bezwypadkowy.
Z przepisów prawa cywilnego wynika zasada pełnego odszkodowania. Ubezpieczyciel pokrywający szkodę w miejsce sprawcy zdarzenia zobligowany jest do naprawienia szkody w pełnym wymiarze, a więc do pokrycia kosztów zakupu zniszczonych części pojazdu, jak również uregulowania samych kosztów wykonania naprawy. Jeśli istniała konieczność zakupu materiałów, miał Pan pełne prawo domagania się pokrycia kosztów nabycia nowych, oryginalnych części. Zachowanie ubezpieczyciela, który odmówił Panu pokrycia kosztów zakupu oryginałów, było bezprawne. Przyjmuje się bowiem, że tylko części oryginalne dają gwarancję należytej jakości i prawidłowego współdziałania z pozostałymi podzespołami samochodu. Tym samym nie można na poszkodowanego przenosić ryzyka zastosowania części pochodzących od innych producentów (tzw. zamienników). Przyjmuje się również, że w takiej sytuacji poszkodowany nie jest wzbogacony tym, że zamontowano w pojeździe nowe części w miejsce starych, już zużytych. Przyrost wartości samochodu w związku z jego naprawą nie będzie więc w tej sytuacji prowadził do obciążenia poszkodowanego obowiązkiem zwrotu nadwyżki wartości. Powyższe jest dość jednolicie przyjmowane w orzeczeniach sądów (np. wyrok Sądu Rejonowego w Przemyślu z dnia 18 stycznia 2010 r., sygn. akt I C 337/09; wyrok Sądu Rejonowego Katowice-Zachód w Katowicach z dnia 10 marca 2009 r., sygn. akt I C 204/08). W opisanej sytuacji może Pan również domagać się od ubezpieczyciela pokrycia szkody wyrażającej się w zmniejszeniu wartości pojazdu na skutek powstałego wypadku. Nietrudno bowiem zauważyć, że jeśli posiadał Pan pojazd, który nie uczestniczył wcześniej w wypadku, to nawet po jego całkowitej naprawie wartość będzie mniejsza niż auta bezwypadkowego. Zasada pełnego odszkodowania wymaga, by i w tym przypadku sprawca szkody, czy ewentualnie ubezpieczyciel, pokrył ten uszczerbek. Za takim rozstrzygnięciem niniejszego zagadnienia opowiedział się Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 12 października 2001 r. (sygn. akt III CZP 57/01, OSNC 2002/5/57). Orzekł on, iż „odszkodowanie za uszkodzenie samochodu może obejmować oprócz kosztów jego naprawy także zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej różnicy między wartością tego samochodu przed uszkodzeniem i po naprawie”. Sąd stwierdził, że rzecz zawsze ma taką wartość majątkową, jaką może osiągnąć na rynku. Z przepisu art. 361 § 2 k.c. wynika obowiązek pełnej kompensacji szkody. Wartość samochodu po jego naprawie to nic innego jak jego wartość rynkowa. Ponieważ wartość ta w wyniku uszkodzenia, choć później wyeliminowanego, maleje w stosunku do tej, jaką pojazd ten miałby na rynku, gdyby nie został uszkodzony, to kompensata powinna obejmować nie tylko koszty naprawy, ale także tę różnicę wartości. Sąd uznał, że po naprawie samochód co prawda odzyskuje sprawność techniczną, jednakże nie uzyskuje takiej wartości handlowej, jak przed wypadkiem (jego cena sprzedażowa po naprawie i na skutek faktu, że jest powypadkowy, maleje). Różnica w tej wartości stanowi różnicę handlową, której w świetle powyższej uchwały mogą domagać się poszkodowani właściciele pojazdów. W świetle powyższego może Pan domagać się od ubezpieczyciela odszkodowania również za zmniejszenie wartości pojazdu, jeśli w skutek naprawy jego wartość handlowa uległa zmniejszeniu. Co istotne – odszkodowania tego może Pan domagać się niezależnie od tego, czy dokonał Pan już po naprawie sprzedaży pojazdu po obniżonej cenie, czy też nadal jest Pan jego właścicielem. W takim bowiem przypadku również ma miejsce uszczerbek w postaci zmniejszenia wartości pojazdu. Adw. Maciej WitkowskiTwoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie