Reklama

Ogólnopolski strajk egzaminatorów. Czy w Kaliszu egzaminują?

17/09/2022 06:00

Rozszerza się akcja strajkowa egzaminatorów WORD. Protestujący domagają się podwyżek płac oraz zmiany „archaicznego” systemu egzaminowania. Czy kaliscy kandydaci na kierowców również mają się czego obawiać?

Jak informują motofakty.pl w wielu WORD-ach w Polsce egzaminy się nie odbywają a wiele wskazuje na to, że wkrótce dołączą inne ośrodki ponieważ protestujący nie są zadowoleni z propozycji resortu infrastruktury. „Chodzi o przedstawioną przez resort propozycję zmian przepisów regulujących zasady wynagradzania egzaminatorów za przeprowadzenie egzaminu państwowego na prawo jazdy. Nowelizacja rozporządzenia w sprawie warunków wynagradzania egzaminatorów przeprowadzających egzaminy kandydatów na kierowców i kierowców jak podał resort – ma na celu stworzenie nowego modelu wynagradzania i w konsekwencji 20-procentową podwyżkę dolnej i górnej granicy wynagrodzenia zasadniczego oraz 10-procentowe podwyżki dolnej i górnej granicy dodatku zadaniowego. Ministerstwo wskazało, że nie wpłynęłoby to na podniesienie opłaty za przeprowadzenie egzaminów na prawo jazdy” – piszą motofakty.pl.

  Jednak propozycje Ministerstwa Infrastruktury nie zadowalają protestujących egzaminatorów. Uważają oni, że resort spłyca problem sprowadzając go do kwestii wyłącznie płacowych. Tymczasem oprócz podwyżek płac protestujący domagają się także zmiany systemu egzaminowania. Obecny, ich zdaniem sprawia, że często osoba z odpowiednimi umiejętnościami nie zdaje egzaminu a uprawnienia otrzymują kandydaci, którzy ich mieć nie powinni. Dostrzegają również, że system generuje u zdających stres oraz konieczność wielokrotnego przystępowania do egzaminów. To, że młodzi adepci kursów prawa jazdy popełniają błędy i powodują wypadki również jest konsekwencją funkcjonowania przestarzałego systemu.

  W kwestiach płacowych protestujący domagają się aby pobory rosły „w zależności od sytuacji finansowej i gospodarczej państwa”. Ich zdaniem minimalne wynagrodzenie egzaminatorów powinno wynosić półtorej średniej krajowej. Tymczasem „obecnie początkujący egzaminator zarabia poniżej 3 tysięcy złotych” – donoszą motofakty.pl. Ta kwota, zdaniem protestujących, powinna wzrosnąć co najmniej dwukrotnie.

Czy kaliski WORD egzaminuje?
Obecnie protesty trwają w kilku ośrodkach w kraju, m.in. w Łodzi, Sieradzu, Krakowie, Oświęcimiu, Bydgoszczy, Włocławku i Białymstoku a częściowe w Gorzowie i Zielonej Górze. Istnieje obawa, że jeśli żądania protestujących nie zostaną spełnione, strajk może rozszerzyć się na kolejne ośrodki w kraju. 
Jak zapewnia Sławomir Chrzanowski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Kaliszu, kaliski ośrodek pracuje bez zakłóceń. Na razie. – Egzaminy odbywają się normalnie i atmosfera jest dobra ale wcale nie dlatego, że w Kaliszu pobory egzaminatorów są zadowalające. Coraz wyraźniej widać deprecjację statusu egzaminatora – traktowanego kiedyś jako wyższego urzędnika państwowego a obecnie urzędnika niskiego szczebla z poborami porównywalnymi, za przeproszeniem, z poborami kasjerki w markecie. Zawód egzaminatora stał się mało atrakcyjny dlatego rozumiem ich rozgoryczenie i determinację. Doświadczony egzaminator zarabia dziś średnio dwa razy mniej, niż kierowca ciężarówki i dużo mniej niż pielęgniarka. Wszystko stanęło na głowie – ocenia dyrektor Chrzanowski.
Wyraża poparcie dla postulatów egzaminatorów, a jako szef placówki odpowiedzialny za jej finanse dostrzega również konieczność waloryzacji opłat za egzaminy. – Rozwiązanie tych wszystkich problemów zależy wyłącznie od decyzji ministerstwa. Na razie nie widać woli z tamtej strony i istnieje obawa, że egzaminatorów może po prostu zabraknąć. A powrót do normalności może potrwać latami – przestrzega S. Chrzanowski. (pp)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Kursantka - niezalogowany 2022-09-17 10:00:16

    Ciekawe który niedouczony dziennikarzyna wypisuje takie bzdury?? TO NIE JEST STRAJK! Strajk to zorganizowana i powszechna akcja a tu egzaminatorzy sami decydują czy przyjdą do pracy czy wezmą wolne a niektórzy co ciekawe biorą zwolnienia lekarskie. Mam nadzieję że im się ZUS do tyłków dobierze bo wiadomo że przecież nie są chorzy tylko biorą lewe zwolnienia.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do