Reklama
PiS szuka knotów budowlanych
05/08/2009 11:53
Konkurs fotograficzny dla kaliszan – internautów ogłosili radni Prawa i Sprawiedliwości. Wygra ten, kto sfotografuje największego knota budowlanego w mieście
Do 6 września br. każdy może przesyłać swoje zdjęcia na skrzynkę mailową: [email protected]. – Następnie z 5 najciekawszych zdjęć internauci w specjalnej sondzie wybiorą „Największy knot budowlany Kalisza” – informuje Filip Żelazny, szef klubu radnych PiS. – Dzięki tej zabawie chcemy zwrócić uwagę na budowle szpecące wizerunek miasta. Dla autorów najlepszych zdjęć przewidujemy nagrody książkowe.
Zgodnie z regulaminem każdy uczestnik konkursu może przesłać nie więcej niż 3 zrobione przez siebie fotografie wybranych knotów budowlanych. Po wybraniu przez radnych 5 najlepszych zdjęć, zostaną one umieszczone na stronie www.filipzelazny.pl i do 20 września na największego knota budowlanego będą głosować internauci. Wyniki zostaną ogłoszone również na stronie internetowej Filipa Żelaznego.
(q)
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo zyciekalisza.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 22
- Praca 58
- Usługi i firmy 54
- Społeczności 23
- Nieruchomości 20
- Rolnictwo 14
- Antyki / kolekcje 8
- Dom i ogród 7
Reklama
Reklama
Panie Zelazny-największy knot budowlany to zbudowanie PIS.
Fantanna została wykonana na zlecenie miasta, parking prz Łaziennej na zlecenie CKiS, a budynek przy rogatce to jest prywatna inwestycja. Tu nie ma znaczenie kto jest inwestorem. Gdybyśmy mieli w Kaliszu architekta i plastyka miejskiego, to wszystko wyglądało by inaczej. Z tego miasta robi się wiocha!
PANIE ŻELAZNY NAJWIĘKSZY KNOT TO ZBUDOWANIE PIS.WIDZĘ ŻE BARDZO SIĘ PAN NUDZI.
kolego te inwestycje buduje prywatny inwestor!!
Pierwszy to fontanna Nas-troje, drugi planowany parking przy ul. Łaziennej, trzeci pawilon handlowy przy rogatce.
Mój pierwszy typ na knota budowlanego to niekończona budowa na przeciwko fabryki Calisia.Drugi typ na przeciwko Runoteksu. Oba koszmarki 5 minut spacerkiem od ratusza.Szkoda tylko,że nikt z ratusza niepofatyguje się w tamtym kierunku ,tylko woli wojaże po miastach partnerskich.