Reklama

Po lodówki i telewizory nie do marketu a do… lasu

17/12/2021 07:33

Większość osób wybiera się do lasu na grzyby, jagody czy też by zrelaksować się na łonie natury. Jednak nadal nie brakuje osób, które las traktują jako darmowe składowisko odpadów. Nie brakuje odpadów wielkogabarytowych jak i tych drobnych. Nie brakuje też tych niebezpiecznych. Przykładem niedawno porzucone niedawno pojemniki z chemikaliami w lesie w Warszówce. Dzikie wysypiska, to problem znany w naszym kraju od dziesięcioleci. Ostatnie lata to okres nasilonej walki ze śmieciarzami ale ta okazuje się mało skuteczna. Dzikie wysypiska pojawiają się niczym grzyby po deszczu.

    Jednym z takich jest niedawno „odkryte” wysypisko w kompleksie leśnym na terenie gminy Goszczanów ( na granicy z gminą Lisków). Czego tam nie ma. Jednak uwagę przyciągają odpady wielkogabarytowe w tym lodówki, pozostałości po telewizorach, opony samochodowe.  Dowodzi to, że wysypisko  jest „dziełem” osoby mieszkającej w jednej  z wymienionych gmin. Śmieciarzy z Kalisza trzeba wykluczyć, bo dla nich jest to zbyt odległe miejsce.  Zresztą kaliscy najczęściej wyzbywają się śmieci w lasku w Warszówce lub na poboczach rzeki Prosny. Odpady większych gabarytów podrzucają w rejony osiedlowych śmieciowych kontenerów. Najpopularniejsze są te, które zlokalizowane są na terenie parkingu przylegającego do al. Wojska Polskiego, w rejonie Ronda Westerplatte. 

       Zamiast czekać w długiej kolejce do PSZOK-u pozbył się śmieci  w inny sposób

    – Raz też tak postąpiłem, chociaż miałem zamiar pozbyć się śmieci w kaliskim  Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. Ale jak tam podjechałem i zobaczyłem długą kolejkę oczekujących przeraziłem się ile mogę stracić czasu, przynajmniej do dwóch godzin.  A z rozmowy z oczekującymi dowiedziałem się, że w tym dniu wcale nie jest tak źle. W mojej ocenie było tragicznie.  Na czekanie nie miałem czasu. Odpadów pozbyłem się jeszcze tego samego dnia przy okazji zakupów na rynku przy Rondzie Westerplatte. Jak PSZOK nie będzie czynny przez sześć dni w tygodniu, to  będzie dochodziło do takich sytuacji – twierdzi mój rozmówca.

                                            Co można to spalić a resztę wywieść do lasu

    Inaczej  problem dzikich wysypisk postrzegają mieszkańcy podkaliskich gmin. – Jeżeli do gminnego PSZOK-u ktoś ma  jechać kilkanaście kilometrów, tracić pieniądze na paliwo i czas,  to nie zabraknie takich, którzy pozbędą się odpadów w lesie położonym kilkaset metrów czy kilka kilometrów od gospodarstwa. Nadal nie brakuje osób, które wyznają zasadę, że co ze semici śmieci można spalić, to tak zrobić. Wrzucić do pieca lub niech spłoną w ognisku. A pozostałe wywieść do lasu czy przydrożnego rowu – uświadamia mnie mieszkaniec podkaliskiej gminy.

                                    W klasach można znaleźć niemal wszystko

    W lasach kaliskiego Nadleśnictwa znajdowano niemal wszystko. Począwszy od zwykłych śmieci z domowych gospodarstw przez sprzęt GD, meble, złom, opony, skończywszy na gruzach, materiałach rozbiórkowych, materiałach niebezpiecznych jak leki, środki ochrony roślin, zużyte baterie i akumulatory.

                       Rocznie  z lasów wywozi się 1000 wagonów kolejowych śmieci

Sprzątanie i utylizacja śmieci pociągają za sobą duże koszty. Rocznie kaliskie Nadleśnictwo wydaje na ten cel około 80 tys. zł. Natomiast rocznie likwidacja nielegalnych wysypisk w lasach na terenie całego kraju kosztuje Lasy Państwowe ponad 20 mln zł. Do wszystkich liczby jednak nie trafiają, ale już obraz tysiąca załadowanych po brzegi wagonów kolejowych (100 tys. m3 śmieci), które każdego roku opuszczają polskie lasy (za kalisz.poznan.lasy.gov.pl).

                                                          Co to za kara?

      Z prawnego punktu widzenia za śmieci porzucone w lesie odpowiada nadleśnictwo, które w razie nie ujęcia sprawców na swój koszt zleca ich sprzątanie i utylizację. W takim przypadku gdy uda się ustalić personalia śmieciarza zostanie on ukarany mandatem w wysokości do 1000 zł.

(grz)

Reklama

Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do