Reklama

Kaliszanie też nie godzą się na segregację sanitarną

18/01/2022 11:04

W sobotę i niedzielę w wielu polskich miastach odbyły się protesty przeciw polityce segregacyjnej rządu. Spora grupa przeciwników szczepionkowego apartheidu zebrała się również w Kaliszu na Głównym Rynku

Manifestacje pod hasłem „Stop segregacji sanitarnej” odbyły się w około 100 polskich miastach, m.in. w Poznaniu, Szczecinie, Białymstoku, Krakowie, Legnicy, Gdańsku, Tarnowie, Rzeszowie, Piotrkowie Trybunalskim, Kielcach, Giżycku, Częstochowie, Koszalinie, Lesznie i wielu innych. Na transparentach widniały hasła: „Stop segregacji, stop przymusowi szczepień”, „Stop kwarantannie”, „Łapy precz od naszych dzieci”, „Prawa obywatelskie gwarantuje nam Konstytucja a nie subskrypcja  u Pfizera”, itp. 
Niezwykle liczna była manifestacja w Rzeszowie, rodzinnym mieście Grzegorza Brauna, posła Konfederacji. W proteście uczestniczył również znany dziennikarz śledczy Wojciech Sumliński oraz Jacek Kotula z rzeszowskiego samorządu, który przypomniał, że minister zdrowia (czy jak kto woli pandemii i nagłej śmierci) Adam Niedzielski jest na Podkarpaciu uznany za persona non grata (za pch24.pl). 

  W Kaliszu uczestnicy protestu zebrali się na Głównym Rynku w sobotę. Organizatorzy odnieśli się m.in. do skandalicznych praktyk szczepienia najmłodszych Polaków. – Nie domy, drogi, obrazy czy dzieła sztuki ale dzieci są naszym dobrem narodowym. Dlatego musimy zrobić wszystko aby to dobro narodowe chronić za wszelką cenę. Rodzice, jeśli kochacie swoje dzieci, nie pozwólcie im wstrzyknąć tego eksperymentalnego świństwa przez które w Polsce już 109 rodziców straciło swoje dzieci. Są to oficjalne dane ministerstwa – zaznaczył prowadzący protest i przekonywał, że decydenci – m.in. premier Morawiecki czy minister Niedzielski, powinni zostać z tego rozliczeni. – Musimy skończyć z tym nierządem! To hańba dla narodu polskiego! – usłyszeli kaliszanie zebrani pod gmachem kaliskiego ratusza.
Jak zapowiadają organizatorzy była to pierwsza ale nie ostatnia tego typu akcja o charakterze ogólnopolskim. 
Warto zwrócić uwagę na fakt, że choć manifestacje odbyły się w setce miast i zgromadziły w sumie tysiące uczestników, to generalnie „umknęły uwadze” większości mainstreamowych mediów. 
(pp)

Reklama

Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do