Reklama

Prosna bez dokumentacji

Portal zyciekalisza.pl

31/01/2019 00:00

Zagospodarowanie brzegów Prosny od Mostu Teatralnego do Zawodzia ma się odbywać za unijne pieniądze. Może być z tym marnie, bo władze Kalisza najpierw złożyły wniosek, a dopiero potem przypomniały sobie, że brakuje mu dokumentacji

Celem zagospodarowania nadbrzeży ma być „aktywna turystyka wodna”. Ma ona w Kaliszu swoje tradycje, które jednak doznały uwiądu. Niedostatecznie wykorzystana i wyeksponowana pozostaje też atrakcja turystyczna, jaką jest Gród Piastów na Zawodziu. Ma więc rację radny Grzegorz Chwiałkowski, od lat domagając się od władz miasta zainteresowania tym problemem. Efektem tych starań był wniosek o pieniądze do WRPO. – Niestety, wszystko wskazuje na to, że nie uzyska on akceptacji z podobnych powodów, jakie wystąpiły w przypadku wniosku na budowę odcinka drogi krajowej nr 25, czyli braku pełnej dokumentacji, łącznie z pozwoleniem na budowę. W tej sytuacji złożymy wniosek o dofinansowanie w następnym naborze, co oznacza, że w trybie pilnym przystępujemy do opracowania projektów architektoniczno–wykonawczych na poszczególne, cząstkowe zadania – zapowiedział prezydent Janusz Pęcherz. Te cząstkowe zadania to m.in. wiszący most pieszo–rowerowy łączący brzegi rzeki między Rajskowem a Domem Kowalskiego (to tam, gdzie jeszcze do niedawna ludzie pływali tratwą na drugi brzeg rzeki). Kolejne zadania to adaptacja samego Domu Kowalskiego, a ponadto także dawnej przystani KTW na cele rekreacyjne i turystyczne.
(kord)