Siatkarskie wydarzenie roku

Siatkarze KS Colman Grześki Goplana Kalisz w poniedziałek 27 kwietnia przypieczętowali swój awans do II ligi, pokonując po raz drugi w spotkaniu barażowym Resovię II Rzeszów. Mecz ten początkowo planowany był na 2 maja, ale i tego dnia sympatycy kaliskiej siatkówki przybyli do hali Ośrodka Sportu, Rehabilitacji i Rekreacji, aby uczestniczyć w gali, noszącej nazwę „Siatkarskie wydarzenie roku w Kaliszu". Zanim jednak kaliscy siatkarze zmierzyli się w towarzyskim meczu z zespołem trenera Grzegorza Wagnera, odbyło się wzruszające spotkanie z siatkarkami Augusto, które w latach 90–tych stanowiły o potędze klubowej siatkówki w grodzie nad Prosną.

Na początek gali wystąpiła „Kapela znad Baryczy”, zespół, który podczas lat świetności Augusto, ściśnięty w rogu tej samej hali przy ul. Łódzkiej, swoimi piosenkami nie tylko bawił publiczność, ale zagrzewał kaliską drużynę do zwycięstwa. Warto przypomnieć epizod, kiedy to drużyna  trenerów – Czesława Tobolskiego i Mariana Durleja – wracał z Moskwy po przegranym 18 lutego 1997 roku spotkaniu z tamtejszym CSKA, decydującym o awansie do finału europejskiego Pucharu Zdobywczyń Pucharów. Dramatyczne spotkanie zakończyło się zwycięstwem 3:2 gospodyń. Tym samym samolotem powracali do kraju koszykarze Śląska Wrocław, przywożąc wygraną w meczu pucharowym, ale na lotnisku Okęcie to nie ich, ale kaliskie siatkarki jak bohaterki witały tłumy kaliszan oraz „Kapela znad Baryczy”. W minioną sobotę zespół przypomniał kilka swoich najpopularniejszych piosenek, jednak dopiero te, związane z drużyną Augusto, do których teksty napisał Zbigniew Kościelak, rozgrzały kilkuset uczestników gali. Założyciel i szef „Kapeli znad Baryczy”, Bogdan Cybulski, na koniec życzył kaliskiej żeńskiej siatkówce, aby pomimo kryzysu powróciła do lat świetności.  (pis)

Więcej w Życiu Kalisza