Reklama

Słodzone napoje gazowane podrożeją o 70% - komentarz i list otwarty Jana Kolańskiego - Colian

17/11/2020 11:20

Ludzie mylnie myślą, że podatek cukrowy dotyczy wszystkich słodzonych produktów i jest wprowadzony po to, by Polacy byli zdrowsi. Nie, uderza szczególnie w branżę napojów gazowanych i energetyków. Nie ma wiele wspólnego z troską o naszą kondycję

   Małe polskie podmioty uderzone spadkiem produkcji np. o 30-50%  mogą nie przetrwać.Tak było w wielu innych krajach, gdzie po wprowadzeniu takiego podatku małe firmy upadły, a potentaci przetrwali i po 2 czy 3 latach zdominowali rynek odrabiając straty.  Czy rząd chce w ten sposób na wieki oddać rynek wielkim zagranicznym koncernom, byleby na chwilę tylko przytulić jakiś niewielki i niesprawiedliwy podatek?

Jan Kolański, szef Coliana, opublikował w sierpniu list otwarty do prezydenta Polski Andrzeja Dudy, w którym odnosząc się do podatku cukrowego zaapelował merytorycznie, co należy zmienić  dla mniejszego spożycia cukru i zdrowotności, by przy tym  nie wykończyć małych firm. Teraz publikuje list otwarty do premiera.

Poproszony o komentarz powiedział:

Już wcześniej wystosowałem list do Prezydenta RP Andrzeja Dudy w sprawie podatku cukrowego. Niestety nie otrzymałem odpowiedzi.

 Dziś skierowałem podobne pismo do Premiera RP Mateusza Morawieckiego z prośbą o odroczenie wprowadzenia opłaty przynajmniej o dwa lata. Przedsiębiorcy mieliby czas, by odpowiednio przygotować się na wdrożenie daniny w życie (w Wielkiej Brytanii okres vacatio legis trwał 24 miesiące, w Polsce zdecydowanie krócej). Smutne, że w czasie największego od 30 lat kryzysu gospodarczego rząd wprowadza kolejne obciążenia – to nie jest dobry czas na takie rozwiązania.

 Obawiam się, że obecna sytuacja może doprowadzić do znacznego osłabienia, a nawet upadku wielu polskich firm, a to oznacza po prostu większe bezrobocie. Często w opinii publicznej pojawia się mylne przekonanie, że podatek ma korzystnie wpłynąć na zdrowie Polaków.

 Fakty są jednak takie, że to nie napoje są główną przyczyną otyłości – ich konsumpcja w Polce spada. Cukier znajdziemy praktycznie w każdym produkcie, a największą jego ilość spożywamy z tzw. cukierniczki, a więc w naszych gospodarstwach domowych. Chcąc dbać o kondycję obywateli temat należy zbadać głębiej i zacząć przede wszystkim od edukacji w zakresie zdrowego odżywiania. W chwili obecnej ustawodawca działania niekonsekwentnie. Owszem, możemy zmienić skład produktów dodając np. soki, ale takie działanie niczego nie zmienia, bo zawartość cukru będzie dokładnie taka sama, a podatek kilkukrotnie niższy.

 Soki, napoje mleczne i wiele innych produktów, w których zawartość cukru często przewyższa tą, jaka znajduje się w napojach, nie zostały objęte podatkiem. To duża niesprawiedliwość.

 

A.W.

 

List otwarty do Prezesa Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej
w sprawie odroczenia wprowadzenia podatku cukrowego o dwa lata

Panie Premierze,

 w imieniu producentów napojów proszę Pana o doprowadzenie do odroczenia wprowadzenia w życie tzw. ustawy cukrowej (ustawa z 14 lutego 2020 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z promocją prozdrowotnych wyborów konsumentów).

  Sytuacja, w której znalazł się nasz kraj, wymaga odpowiedzialności i współdziałania. Pandemia i widmo kryzysu gospodarczego, jakiego dotychczas nie doświadczyliśmy, a także zdrowy rozsądek, nakazują nam współdziałać a nie tworzyć podziały poprzez niesprawiedliwe regulacje. Walka z pandemią to nie czas na obciążanie polskich firm rodzinnych dodatkową daniną. Skutki podatku cukrowego zahamują rozwój rodzimych przedsiębiorstw i uderzą w szereg segmentów gospodarki.

  Produkcja napojów opiera się na współpracy przedstawicieli wielu branż. Wiąże ze sobą setki przedsiębiorców i tysiące pracowników produkcji, magazynierów, logistyków, dziesiątki tysięcy rolników, sadowników, plantatorów buraka cukrowego. Danina cukrowa będzie kolejnym, obok tzw. „ustawy futerkowej”, ciosem wymierzonym w polskie rolnictwo.

  Dodatkowe opłaty uderzą boleśnie w polskie firmy, tym samym wizja wpływu znaczących kwot do budżetu z tytułu podatku cukrowego pozostanie złudzeniem. Bankructwo przedsiębiorstw, które są filarem polskiego biznesu i zapewniają byt polskim rodzinom, stanie się realne.

  Czujemy się bezradni wobec faktu, że nasz głos w tej sprawie jest pomijany i lekceważony. Szczególnie, że bieżący rok przyniósł nowe istotne okoliczności. Musimy koncentrować się na sprawach najważniejszych – zapewnieniu Polakom poczucia bezpieczeństwa i stabilnej przyszłości, w naszym przypadku chodzi o zapewnienie tysięcy miejsc pracy i ciągłości produkcji.

  Odroczenie wprowadzenia w życie ustawy cukrowej pozwoliłoby nam ze spokojem przejść okres trudności gospodarczych, spowodowanych pandemią, bez dodatkowych ciężarów. W momencie, gdy rząd zapewnia dofinansowania związane z pandemią, tym bardziej logiczne wydaje się odstąpienie od wprowadzania nowego obciążenia w tym samym czasie.

 Panie Premierze,

 okolicznością przemawiającą za naszą argumentacją jest fakt, że Polacy konsumują coraz mniej cukru. W ostatnich latach, według danych GUS, spożycie tego produktu spadło aż o 11% z 47 kg rocznie w 2018 r. do 42,1 kg w 2019 r. Co więcej, w bieżącym roku znacząco zmniejszyło się spożycie napojów gazowanych (z wyłączeniem rynku Cola) aż o 11% w litrach. O 15% spadła konsumpcja napojów niegazowanych. Z danych tych wynika, że napoje gazowane nie są głównym źródłem problemu, a zmniejszenie spożycia cukru można osiągnąć innymi metodami – niekoniecznie tak drastycznymi jak dodatkowa opłata, co też pokazują doświadczenia innych krajów.

 Z naszego punktu widzenia, jako przedsiębiorców, kluczowa jest przewidywalność sytuacji i stabilizacja. Dziś nic w odniesieniu do nowej regulacji nie jest pewne. Nawet to, w jaki sposób opłata cukrowa będzie egzekwowana. Niewłaściwy jest pośpiech, z jakim została podjęta decyzja o wprowadzeniu nowego podatku. W procedurze legislacyjnej nie został zachowany odpowiedni okres vacatio legis, który np. w Wielkiej Brytanii trwał 24 miesiące. Odebrało nam to szansę na przygotowanie się do ponoszenia kosztów opłaty. Przewidujemy, że po wprowadzeniu nowej daniny nastąpi spadek sprzedaży napojów o 30% ̶ tak stało się na rynku brytyjskim po wprowadzeniu podatku cukrowego. Ceny produktów wzrosną nawet o 70% - istnieje poważne ryzyko, że przy takich stawkach nie utrzymamy naszych biznesów. W tym miejscu trzeba podkreślić, że branżę czeka również konieczność ponoszenia opłaty recyklingowej, a to stanowi kolejne utrudnienie w rozwoju naszych przedsiębiorstw. Dodatkowe spadki sprzedaży naszych produktów wynikają z okresowego zamknięcia branży hotelowej, gastronomicznej czy lotniczej. Podsumowując ̶ producenci napojów znaleźli się w dramatycznej sytuacji.

 Panie Premierze,

  przed podpisaniem ustawy skierowałem do Prezydenta RP list otwarty, który pozostał bez odpowiedzi. Mam nadzieję, że Pan jako Premier uszanuje niniejszą prośbę podatników i ustosunkuje się do przedstawionych argumentów.

Pandemia to stan wyjątkowy, który wymaga decyzji podejmowanych w nadzwyczajnym trybie.

  Wydarzenia ostatnich tygodni wskazują na to, że zostanie wypracowany rozsądny kompromis pomiędzy producentami mięsa a rządem przy wprowadzeniu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Mówi się o okresach przejściowych nawet do 2025 roku. Dlaczego podobny model nie może być zastosowany wobec branży producentów napojów?

 Wierzymy, że jako państwo i społeczeństwo wyjdziemy z bieżącej sytuacji silniejsi i zjednoczeni jak nigdy wcześniej. Dlatego już teraz musimy zrobić wszystko, by w nieodległej przyszłości móc jednym głosem oznajmić wspólny sukces.

 Z poważaniem,

Jan Kolański,

Prezes Zarządu Colian sp. z o.o.

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Helenka - niezalogowany 2020-11-17 16:28:51

    to produkujcie bezcukrowe napoje ,jak wzrośnie cena nie będą się sprzedawać,ja i moja rodzina na pewno ich nie kupimy .to jest tylko pretekst właściciela aby napoje podrożały

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • bb - niezalogowany 2020-11-17 18:43:23

    Helenka, a ty to myśleć potrafisz? czy nie nauczyli tego w szkole?

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do