Reklama

Staliśmy się państwem lennym

26/10/2016 12:50

Rozmowa z Jerzym Kozłowskim, posłem Kukiz`15

– Głosował Pan przeciw CETA. Dlaczego?
– Umowa, pomijając kwestie GMO, zawiera bardzo ryzykowny mechanizm arbitrażowy (ICS), który faworyzuje korporacje w relacjach z państwami. Mogą one skarżyć decyzje państw, jeśli uznają, że prawo krajowe pozbawiło je oczekiwanych zysków. Oczywiście  koszty tych roszczeń zostaną przerzucone na podatników. A  na to nie mogliśmy się zgodzić.
Formalnie aby umowa mogła obowiązywać, musi być ratyfikowana przez parlamenty wszystkich państw członkowskich UE. Termin ratyfikacji nie jest określony. Cały proces może potrwać 3 lata, może więcej. Ale umowa dopuszcza tzw. tymczasowość, a czas jej trwania nie jest określony. To kolejny powód, dla którego nie mogliśmy zgodzić się na CETA, pomijając to, że zawiera wiele innych pułapek.

– Kto tworzy sąd arbitrażowy i skąd pewność, że będziemy na straconej pozycji?
– Nie ma gwarancji, że zasiądzie w nim polski arbiter. O polskich sprawach będą decydować sędziowie, którzy nie mają żadnych związków  Polską. Przykładem jest Komisja Wenecka, którą PiS zaprosił do rozstrzygnięcia sporu z Trybunałem Konstytucyjnym, a teraz ma z nią problem. Nasze sprawy powinniśmy rozstrzygać sami, a nie oddawać w obce ręce.

– Takie spory z korporacjami Polska już przegrywała...
– Oczywiście, przypomnieć warto sprawę Elektrimu, gdzie na mocy wyroku Wiedeńskiego Trybunału Arbitrażowego Polska musiała zapłacić Eureko około 9 mld zł. Rząd bił się o podatek handlowy, który miał przynieść około 1,6 mld zł przychodu do budżetu, a ryzykuje o wiele większe kwoty z tytułu bardzo prawdopodobnych roszczeń zagranicznych korporacji.
Nie ukrywam również, że jestem zbulwersowany hipokryzją wicepremiera Morawieckiego. Z jednej strony wiele mówi o patriotyzmie gospodarczym, wzmocnieniu małych i średnich polskich firm, a z drugiej, przez taką umowę, którą ewidentnie lobbuje, chce tworzyć ogromną konkurencję dla setek tysięcy tych firm ze strony firm kanadyjskich, a przez nie i amerykańskich. Bo jest oczywiste, że CETA jest bramą do wprowadzenia TTIP w Europie i Polsce.
Istotna jest, na co zwrócił uwagę jeden z ekspertów, siła obu rynków wyrażona liczbą mieszkańców Kanady i Unii Europejskiej, 35 mln do ponad 500 mln. Logiczne jest, że Kanada nie jest atrakcyjnym partnerem dla UE. Ale odwrotnie – owszem. Poza tym warto wiedzieć, że firmy kanadyjskie są powiązane z amerykańskimi. W ten sposób CETA umożliwi wejście na rynek europejski firmom amerykańskim z pominięciem TTIP. To jest sedno problemu.

– Skąd upór premiera Morawieckiego w kwestii tej umowy?
– Na początku byłem życzliwie nastawiony do tej kandydatury. Obiecywałem sobie wiele chociażby po jego osiągnięciach w BZ WBK. Teraz jednak jestem rozczarowany. Po kilku spotkaniach naszego zespołu ds. patriotyzmu gospodarczego z wicepremierem Morawieckim i z udziałem m.in. Cezarego Kaźmierczaka, prezesa Związku Pracodawców Polskich, widać, że Morawiecki nie spełni ani naszych oczekiwań, ani oczekiwań małego i średniego biznesu. Ignoruje uwagi i sugestie i to nie teoretyków, ale doświadczonych przedsiębiorców. Mówię o tak wybitnej postaci polskiego biznesu, jak Ryszard Florek, prezes FAKRO, który z powodzeniem może być symbolem polskiego sukcesu. Widać niesamowity opór wicepremiera. Trochę boję się, co będzie z podatkami. Może być gorzej. Będziemy płacić więcej po to, aby sfinansować socjalne, a w zasadzie socjalno-korupcyjne programy PiS, jakim jest m.in. 500+. Nie spełnia oczekiwań demograficznych, natomiast skutecznie zniechęca do podejmowania pracy. Dochodzi do tego, że nagradza się bierność, natomiast pracujących karze wyższymi podatkami. Na to nie ma naszej zgody.
Wracając do pytania, jeśli ktoś wiele lat pracuje dla korporacji, to siłą rzeczy odciska to piętno na jego sposobie myślenia i działania.

Więcej w Życiu Kalisza

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Pozdrawiam - niezalogowany 2016-11-02 14:56:52

    Pan Kijowski Radny z ramienia PiSU skłamał że na ulicy młynarskiej rosną same Topole

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    paewłek - niezalogowany 2016-10-27 18:38:16

    Poseł Kozłowski głosował PRZECIWKO podwyżce płacy minimalnej dla polskich pracowników do 12 zł / godzina, a także PRZECIWKO przyznaniu polskim dzieciom dopłaty państwowej 500 zł miesięcznie ( program 500 + ). Szkoda gadać ….

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do