
Kiedy kilka tygodniu temu pojawiła się informacja o zmianie stóp procentowych cała uwaga skupiła się na osobach, które mają kredyty hipoteczne i na tym, ile wzrosną ich raty. Jednak każda taka zmiana w rzeczywistości wpływa na całą gospodarkę, to oznacza, że dotyczy każdego obywatela i jego finansów. Co realnie znaczą zmiany w stopach procentowych, kogo najbardziej dotkną i czy da się przed nimi chronić?
Zmiana stóp procentowych, nawet minimalna, odczuwalna jest w całej gospodarce, ponieważ znacznie wpływa na inflację, a ta dotyczy każdego z nas. Sama stopa procentowa to cena pieniądza, jaką trzeba zapłacić za jego pożyczenie. W skrócie to właśnie stopa warunkuje cenę, jaką należy ponieść pożyczając od banku pieniądze, ale też cenę banku, którą musi ponieść za pieniądze oddane w depozyt. Oznacza to, że stopy procentowe dotyczą zarówno umów pomiędzy klientami a bankami, ale także transakcji pomiędzy instytucjami. Chodzi tutaj zarówno o kredyty, pożyczki gotówkowe czy szybkie pożyczki online.
Stopa procentowa nie ogranicza się jednak tylko do kwestii kredytów i pożyczek, bo jej główną rolą jest także zapewnienie stabilności polskiej walucie. Aby uniknąć ciągłego wzrostu i spadku cen produktów oraz usług Rada Polityki Pieniężnej operuje wartością pieniądza tak, aby uniknąć ciągłego wzrostu lub spadku cen produktów i usług. Tym samym stopa procentowa ma na celu utrzymanie inflacji na odpowiednim poziomie, który pozwoli zachować odpowiednią wartość złotego. Co istotne efekty podniesienia (lub obniżenia) stóp procentowych widoczne są dopiero po jakimś czasie, a nawet po roku po ich zmianie.
Z uwagi na pandemię i złagodzenie sytuacji ekonomicznej w kraju stopy procentowe w ostatnim roku zostały kilkukrotnie obniżone. Jednocześnie z czasem, kiedy inflacja zaczęła się rozpędzać RPP podjęło decyzję o podniesieniu stóp procentowych. Pierwsze miało miejsce w październiku, kolejne w listopadzie, a ostatnie 8 grudnia 2021 roku. W efekcie tych podwyżek raty kredytów hipotecznych wzrosły o nawet 150 zł.
Aby zrozumieć zjawisko podnoszenia stóp procentowych warto wiedzieć na początek, kiedy ich wzrost ma sens i po co się to robi. Kiedy inflacja rośnie automatycznie rosną ceny, a co za tym idzie za konkretną kwotę możemy kupić coraz mniej. Zawartość naszych portfeli jest warta coraz mniej, bo pieniędzy w obiegu jest zbyt dużo. Jednym ze sposobów zapobiegania takiej sytuacji jest podniesienie stóp procentowych.
Wzrost stóp procentowych to jednocześnie wzrost ceny pieniądza. W praktyce bank centralny pożycza pieniądze bankom komercyjnym po wyższej cenie, a te automatycznie udzielają wyżej oprocentowywanych kredytów. O ile przy walce z inflacją się to sprawdza to należy bardzo ostrożnie do tego podchodzić, ponieważ może doprowadzić o sytuacji, kiedy kredyty staną się zbyt drogie i zainteresowanie nimi spadnie.
Stopy procentowe podnoszone są, kiedy występuje szereg przesłanek określających sytuację gospodarczą w kraju. Wliczamy w nie przesłanki:
inflacja,
stopa bezrobocia,
tempo wzrostu gospodarczego,
produkcja przemysłowa,
sprzedaż detaliczna,
wysokość kursów walutowych.
Najważniejszą z nich jest inflacja i to jej Narodowy Bank Polski podporządkowuje politykę pieniężną. Gdy uzna, że podaż pieniądza jest za wysoka, decyduje na podwyższenie stóp procentowych. Ma to na celu zmniejszenie zainteresowania kredytami, a tym samym tłumienie inflacji. Kiedy konsumpcja spada, spadają i ceny. Mniejsze zainteresowanie kredytami przekłada się także na wzrost popytu na lokaty, które są korzystniejsze zarobkowo.
Zmiany w zakresie wzrostu stóp procentowych nie dotkną tych, którzy wzięli kredyt ze stałą stopą procentową. Jednak w ostatnim czasie tego typu kredyty na polskim rynku nie istnieją, w związku z tym większość wziętych kredytów to te ze zmiennym oprocentowaniem. Oznacza to, że wraz z podwyższą stóp procentowych wzrosła ich rata kredytu. Co można zrobić, aby się przed tym zabezpieczyć?
Renegocjacje – marża banku jest stała przez cały okres kredytowania, jednak w przypadku wzrostu rat warto podjąć z bankiem negocjacje jej wysokości. Większe szanse na powodzenie będą mieli klienci, którzy terminowo spłacają zobowiązania i współpracują od wielu lat.
Krótszy okres kredytowania – im krótszy czas spłaty, tym mniejsze konsekwencje przy ewentualnym wzroście stop procentowych. W miarę możliwości lepiej decydować się na krótszy okres kredytowania, a jeśli klient jest już w trakcie spłacania to skrócenie czasu spłaty kredytu.
Nadpłata kredytu – każda, nawet niewielka nadpłata działa na korzyść klienta i ogranicza ryzyko wzrostu stopy procentowej, bo obniża wysokość raty miesięcznej. Warto nadpłacać kredyt, kiedy tylko jest taka możliwość.
Refinansowanie w innym banku – warto wiedzieć, że w każdej chwili można skorzystać z oferty innego banku, jeśli ta jest bardziej korzystna od obecnej. Wiąże się to z dodatkowymi kosztami, ale szybko się one zwrócą i ostatecznie klient więcej zaoszczędzi na refinansowaniu.
Osoby, które mają kredyt hipoteczny powinny stale obserwować sytuację i kalkulować, aby szybko zareagować na zmiany. Przede wszystkim warto mieć zawsze dodatkowe oszczędności i nie obciążać domowego budżetu do maksimum.
(Tekst partnera)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Oznacza to, że będzie więcej nieruchomości pod dobrej cenie na sprzedaż! W jaką stronę my idziemy? Te bogoojczyźniana narracja nas już dusi ekonomicznie! Jak najszybciej Euro, stabilny pieniądz, pewne spłacanie!