– Kilka miejsc na drogowej mapie Kalisza wymaga korekt. Zyska na tym płynność ruchu drogowego w mieście – przekonuje przedstawiciel korporacji Taxi Zero, informując o kaliskich absurdach drogowych, jakie pojawiły się w ostatnim czasie. Czy Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji weźmie pod rozwagę uwagi doświadczonych kierowców?
Sygnalizacja na pl. Kilińskiego
Już od wczesnych godzin popołudniowych zaczyna blokować się prawy pas na pl. Kilińskiego, przeznaczony dla pojazdów skręcających w Warszawską. W godzinach szczytu kolejka oczekujących pojazdów sięga nawet dawnego PDT-u, utrudniając autobusom dojazd do i wyjazd z przystanku przy fontannie. Powód? W opinii taksówkarzy – błędnie, wręcz nielogicznie działająca sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu z 3 Maja.
– Kiedy dla kierunku pl. Kilińskiego – Stawiszyńska pali się zielone światło, dla aut skręcających w prawo w Warszawską mamy czerwone. Dlaczego? Domyślam się, że chodzi o bezpieczeństwo pieszych przechodzących przez przejście na Warszawskiej. Innymi słowy – pomysłodawca tego rozwiązania traktuje kierowców jak bezmyślne istoty, które nie potrafią właściwie ocenić sytuacji i odpowiednio zareagować, kiedy na przejściu pojawia się przechodzień – spekuluje przedstawiciel taksówkarzy. – Pomijając fakt, że w tym miejscu nie ma dużego ruchu pieszych – dodaje.
Zielona strzałka pojawia się na sygnalizatorze dopiero wtedy, gdy otwiera się ruch dla kierunku 3 Maja – Warszawska. Niestety, strumień pojazdów jest duży, dlatego niewielu oczekujących na Kilińskiego jest w stanie „wbić się” w Warszawską.
– A wystarczyłaby odrobina zaufania do kierowców i uruchomienie zielonej strzałki równocześnie z przejazdem w kierunku Stawiszyńskiej. Nawet pracownicy MZDiK, którym zwracałem uwagę na problem, przyznają anonimowo, że to głupie rozwiązanie, ale nic nie mogą. Twierdzą, że takie mają wytyczne – twierdzą.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Aż dziw, że żaden nie wystartuje na obsadę wakatu szefa zarządu dróg miejskich, :)
od 15stu lat nie patrzę na sygnalizator w tym miejscu :) i nigdy nikogo nie potrąciłem
Do mądrali z gazetki, dołączyły złotówy. Inżynierowie ruchu drogowego...