
Pierwszej porażki w meczach sparingowych doznał II-ligowy KKS Kalisz. Na boisku we Wrocławiu lepsza o jednego gola była I-ligowa Miedź Legnica. Jednym z bohaterów tej rywalizacji był Maciej Krakowiak, który obronił rzut karny
Miedź Legnica to klub, który jeszcze niedawno grał w ekstraklasie, ale szybko swoją przygodę z najwyższą klasą rozgrywkową zakończył. Ciągle ma jednak możnego sponsora i spore aspiracje, ale legnickiej drużynie zawsze czegoś zabraknie, aby bić się o powrót do elity. W obecnym sezonie Miedź zajmuje na razie szóste miejsce w Fortuna 1. Lidze i zapewne nadal będzie się liczyła w rywalizacji o czołowe lokaty.
W meczu z II-ligowym KKS Kalisz zespół z Legnicy co prawda miał inicjatywę, ale nie była to jakaś bardzo widoczna przewaga. Spotkania rozegrano na doskonale przygotowanym boisku Centrum Piłkarskim Ślęzy Wrocław, co sprzyjało odpowiedniej jakości gry. Nieco więcej mieli jej I-ligowcy, którzy w pierwszej połowie mieli kilka godnych uwagi akcji. Po jednej z nich z rzutu wolnego mocno uderzył Dani Pinillos i zatrudniony właśnie w KKS Michał Molenda musiał się napracować, aby przenieść piłkę nad poprzeczkę.
Decydująca dla losów meczu akcja miała miejsce w 36. minucie. Piłkę przed polem karnym kaliszan rozegrali Krzysztof Drzazga i Paweł Tupaj. Ten drugi dośrodkował w „szesnastkę” i choć jeden z graczy Miedzi nie dosięgnął piłki głową, to ta spadła pod nogi Piotra Aziekiewicza, który precyzyjnym uderzeniem w długi róg pokonał kaliskiego bramkarza.
W drugiej połowie mecz był już bardziej wyrównany, a KKS mógł pokusić się o wyrównujące trafienie. Strzały podopiecznych trenera Ryszarda Wieczorka najpierw z dystansu, a później nawet z kilku metrów mijały jednak światło bramki rywali. Tak było w 71., 81. i 87. minucie. To jednak Miedź miała najlepszą okazję do zmiany wyniku meczu. W 67. minucie faulowany w polu karnym był Bruno Garcia Marcate i arbiter podyktował „jedenastkę”. Jej wykonawcą był Krzysztof Drzazga, którego strzał obronił jednak Maciej Krakowiak. Kaliszanie kończyli mecz w dziesięciu, gdyż drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Mateusz Mączyński.
Kolejnymi zespołami, które sprawdzą formę II-ligowego KKS Kalisz będą: Sokół Aleksandrów Łódzki (środa, 17.02., g. 18.00, Kalisz), kolejny I-ligowiec Radomiak Radom (sobota, 20.02., g. 12.00, Uniejów) oraz także w sobotę, ale o g. 18.00 w Kaliszu III-ligowa Nielba Wągrowiec. 27 lutego wyjazdowym meczem z Olimpią Elbląg niebiesko-biało-zieloni rozpoczną drugą część sezonu.
(dd)
Miedź Legnica – KKS Kalisz 1:0 (1:0)
Bramka: Piotr Azikiewicz (37.)
Miedź: Jędrzej Grobelny (46. Paweł Lenarcik) – Paweł Zieliński (31. Paweł Tupaj), Marcin Biernat (46. Ruben Hoogenhout), Nemanja Mijušković (46. Wiktor Pleśnierowicz), Dani Pinillos (31. Piotr Azikiewicz), Szymon Matuszek (31. Kacper Andrzejewski), Damian Tront (60. Adrian Purzycki), Mehdi Lehaire (46. min Marcin Garuch), Patryk Makuch (60. min Maciej Śliwa), Mateusz Kaczmarek (60. Bruno Garcia), Kamil Zapolnik (31. Krzysztof Drzazga).
KKS: Michał Molenda (46. Maciej Krakowiak) – Filip Kendzia (46. Bartosz Waleńcik), Mateusz Gawlik, Marcin Radzewicz (46. Mateusz Mączyński) – Kamil Sabiłło (46. Romāns Mickevičs), Tomasz Hołota (46. Michał Borecki), Adrian Łuszkiewicz (46. Andrzej Kaszuba, 65. Adrian Łuszkiewicz), Robert Tunkiewicz (51. Filip Kendzia), Néstor Gordillo (60. Kamil Koczy), Daniel Kamiński (60. Nikodem Zawistowski) – Mateusz Majewski (46. Bartłomiej Maćczak).
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie