
Niedawno kaliskiej przychodni Synapsa groziła likwidacja z biurokratycznych powodów narzucanych przez NFZ po śmierci współwłaściciela. Dzisiaj już wiadomo, że przychodnię udało się uratować i działa nadal
Na początku lutego w artykule pt. "Czy NFZ zniszczy kaliską przychodnię?" opisywaliśmy zagrożenie likwidacji przychodni Synapsa przy ul. Obozowej 1. Zagrożenie zamknięcia pojawiło się po śmierci jednego współwłaściciela i biurokratycznych kłopotów z NFZ. Sprawą zajął się nawet Rzecznik MŚP Adam Abramowicz, który interweniował u Ministra Zdrowia, a NFZ przysłał do redakcji obszerne wyjaśnienie.
Zwróćmy uwagę, że pod tym samym adresem działają także dwie inne poradnie: POZ Hipokrates i Przychodnia kardiologiczna, których problem nie dotyczył i obie działały i nadal działają bez zmian.
Problem dotyczył jedynie przychodni "Synapsa", gdzie pomimo biurokratycznych sporów z NFZ doktor Felicja Kędzierska-Rybiałek, będąca jednocześnie żoną zmarłego i drugim współwłaścicielem prowadziła ją nadal m.in. z własnych środków finansowych.
Ostatecznie NFZ ogłosił nowe konkursy. Po ich rozstrzygnięciu wiadomo już, że przychodnia Synapsa będzie także nadal funkcjonować.
- Po śmierci męża, przychodnię psychiatryczną, neurologię i logopedię udało mi się utrzymać tylko do końca lutego. Jest jednak dobra wiadomość: od 19 kwietnia mam z NFZ nowy kontrakt dla poradni psychiatrii, a od 1 maja wejdzie w życie kolejny kontrakt dla neurologii - powiedziała doktor Felicja Kędzierska-Rybiałek
A.W.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie