
Coraz bardziej dająca o sobie znać susza każe pomyśleć o wodzie. W kranach nam jej nie zabraknie, ale gdyby susza miała się przedłużać, kłopotliwe może stać się podlewanie ogródków i trawników
Meteorolodzy i hydrolodzy już teraz ostrzegają, że w tym roku w Polsce może nam grozić susza stulecia. Jak wyjaśnia Anna Chmara, dyrektor ds. produkcji w kaliskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji, w okolicach Kalisza mamy już do czynienia z tzw. suszą hydrologiczną, gdy przepływy wód w rzekach kształtują się poniżej średniej wieloletniej. Jednak najsilniej będziemy odczuwać suszę rolniczą. Ucierpią na niej warzywa, owoce i... nasze portfele.
- Potrzeba byłoby teraz co najmniej 10 dni opadów ciągłych, by gleba się nasyciła wodą. Zasoby wody w Polsce są coraz mniejsze. Dlatego zachęcamy do gromadzenia deszczówki. Można jej używać np. do podlewania. W Polsce zatrzymujemy tylko ok. 7% wody opadowej, a np. w Hiszpanii jest to ponad 40%. Trzeba też pamiętać, że im mniej wody pada, tym więcej rolnicy wiercą otworów studziennych na własne potrzeby. Tak właśnie jest u nas, na terenach rolniczych i ogrodniczych – mówi dyrektor Anna Chmara.
Na szczęście wciąż mamy znaczne zasoby wód podziemnych. To m.in. pochodząca z czwartorzędu warstwa wodonośna na ujęciu Lis, na głębokości 20-30 m i położone znacznie niżej, bo na głębokości 300-350 m zasoby jurajskie, z których zasilane jest centrum miasta, Chmielnik i rejon ul. Warszawskiej. - Nie obserwujemy tam obniżenia się lustra wody. To wymagałoby procesów wieloletnich. Tak więc nie ma powodów, by twierdzić, że zabraknie nam wody w kranach. Jednak latem może się zdarzyć sytuacja, że będziemy apelować o ograniczenie podlewania trawników i w ogóle zieleni...
(kord)
Na zdj. prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Kaliszu Andrzej Anczykowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Już teraz nalezy wprowadzić bezwzględny zakaz podlewania ogródków czy mycia samochodów.W lipcu może być armagedon.Ludzie w domkach posadzili tuje,które wymagają ogromnych ilości wody,to samo trawniki.Te rośliny to już nie są na nasz klimat.Oszczędność wody musi być wprowadzona już teraz .To zbrodnia by uzdatnioną wodą podlewać trawę .